sobota, 20 września 2014

Anthony Giddens "Europa. Burzliwy i potężny kontynent"

http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/244684/europa-burzliwy-i-potezny-kontynent.html?pwn_source=pasek_nowosci&pwn_medium=banery&pwn_campaign=autopromocja&pwn_term=portal_wiedzy

Anthony Giddens, Europa. Burzliwy i potężny kontynent, tł. Olga Siara, Warszawa „PWN” 2014

Anthony Giddens jest jednym z najpopularniejszych socjologów (najczęściej cytowany szczególnie przez polskich uczonych). Nie jest to jednak sława niezasłużona. Wielkim wkładem w uporządkowanie bałaganu, jaki panował w naukach społecznych była jego obszerna „Socjologia”, w której w bardzo przystępny sposób opisał większość obszarów, jakimi mogą zainteresować się badający społeczeństwo. Można śmiało powiedzieć, że jego dzieło jest jakby „Biblią” dla humanistów (studiowanie literatury czy zgłębianie tajników języków nie zwalnia z posiadania minimalnej wiedzy na temat patrzenia na społeczności, w których owe zjawiska występują). Na język polski przetłumaczono wiele dzieł tego brytyjskiego uczonego. Kolejną, którą w tym roku czytelnik dostaje do ręki jest „Europa. Burzliwy i potężny kontynent”, której okładka jest bardzo sugestywna: kobieca postać – w sukni, która przypomina strój wolności z obrazu „Wolność wiodąca lud na barykady” Eugène’a Delacroix’a, ale nieco bardziej „przyzwoita” (bez odkrytych piersi) – z czerwoną szarfą tańczy na murku. Chwila nieuwagi i może spaść na bruk lub do ciemnej i zapewne zimnej wody. W tle widzimy miasto spowite ciemnymi chmurami. Obraz prosty i przyciągający wzrok, a zarazem doskonale odzwierciedlający sytuację Europy, która pragnie się zjednoczyć, aby być tworem socjalnym, przeciwwagą dla sił gospodarczych USA, Chin i Rosji.

Giddens w swojej książce bardzo trzeźwo patrzy na przeszłość, teraźniejszość i przyszłość zjednoczonej Europy. Mimo swego poparcia dla projektu widzi w nim również braki, ale zgodnie z zasadą otwartości umysłu potrafiącego wyjść poza racje narodowe jest w stanie widzieć tę jedność w bardziej ścisłym wydaniu. Inaczej patrzy na relacje, tworzenie hierarchii w przypadku Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii. Przez jego poglądy przebija myślenie o imperialnej sile Brytyjczyków.

Jedno, na co zwróciłam uwagę to posługiwanie się przez Giddensa hasłami, które są mi doskonale znane z filozofii Jose Ortegii y Gasseta, ale w wydaniu tego socjologa owe idee znajdują poparcie w słowach polityków będących jego rodakami. Bardzo długo zastanawiała mnie celowość owych działań, ponieważ we wcześniejszych książkach wykazał się on znajomością myśli tego Hiszpana. Musiałam jednak przyznać, że ów zabieg ma swoje bardzo poważne uzasadnienie: cytowani politycy byli o krok od zjednoczenia, a Ortega dopiero śnił o tej idei, która rysowała się w oddali, ale jeszcze była dość daleka od praktycznego wymiaru.

Anthony Giddens w bardzo przystępny sposób pokazuje nam mechanizmy i siły polityczne oraz trendy panujące na międzynarodowej arenie. Jest to znakomita książka dla wszystkich, którzy choć troszkę interesują się polityką. „Europa” pozwoli spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy i przybliżyć problemy związane ze skrajnymi dążeniami: jednoczeniem i separacją. Nie zabraknie w niej spojrzenia na globalizacyjne dążenia UE oraz problemy gospodarcze, a także surowcowe. Uważam, że książka jest bardzo przydatna dla osób studiujących kierunki humanistyczne, ale nie tylko one powinny po nią sięgnąć.

więcej informacji

2 komentarze:

  1. Równie ciekawie pisze co Sztompka. Lubię wracać do książek o socjologii choć już jej nie studiuję...:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prof. Sztompka jest jednym z nielicznych socjologów, których warto czytać :)
      Niestety większość publikacji (oczywiście w wielkim uproszczeniu) z socjologi wygląda tak, że naukowcy wymieniają co na dany temat myślał Giddens

      Usuń