wtorek, 21 lipca 2015

Anna Frajlich "Czesław Miłosz. Lekcje"



http://www.wforma.eu/181,czeslaw-milosz-lekcje.html
Anna Frajlich, Czesław Miłosz. Lekcje, fot. Zygmunt Malinowski, Władysław Zając, Szczecin, Bezrzecze „Forma” 2011
Anna Frajlich kilka miesięcy temu urzekła mnie zbiorem bardzo subtelnych opowiadań „Laboratorium”. Pokazanie życia na emigracji od kuchni przy jednoczesnym wyzbyciu się wkładania w nie opowieści o własnych odczuciach, ale naszkicowanie ich niewielką ilością słów za pomocą obrazów zrobiło na mnie duże wrażenie. „Czesław Miłosz. Lekcje” kontynuują ten styl, chociaż punktem centralnym teraz nie jest praca, studia, codzienność, ale Miłosz: nagradzany i ceniony poeta, którego od pierwszych dni emigracji zwalczała Polska Ludowa i Polonia., a schronienie znalazł w pracy na uniwersytecie i w samotności, myśleniu, dyskusjach.
Anna Frajlich z zbiorze artykułów dokonała pięknego porównania naszego współczesnego wieszcza z romantycznym nieszczęśliwym poetą-wykładowcą. O ile Miłosz w pracy znalazł wytchnienie, spokój, Mickiewicz jako dusza towarzystwa czuł się unieszczęśliwiony. Dążenie do brylowania na salonach, uwielbiania, ostrego zwalczania konkurencji prowadziła do upadku. W przypadku Miłosza było zupełnie inaczej: przebaczał, doceniał konkurencję, mówił o niej. Mimo podobnego dorobku akademickiego dwóch wieszczy Miłosz wypada tu bardzo korzystnie: wyzbywa się z życia zatargów, dostrzega swoje słabości, potrafi podejść do siebie i swojej twórczości z dystansem.
Zbiór artykułów o Miłoszu uświadamia nam jak bardzo utrudniano jego pracę i jak bardzo potrafił odciąć się od swoich negatywnych uczuć wobec prześladowców, by nawiązać z nimi współpracę. Spojrzenie badaczki, dziennikarki na poetę sprawia, że widzimy jego siłę i słabości. „Czesław Miłosz. Lekcje” to niewielka książeczka zmuszająca do refleksji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz