Zenon Rogala, Due. Opowiadania tom II, Gdynia „Novae Res” 2015
Zenon
Rogala zadebiutował w tym roku zbiorem opowiadań „Ene”, które tchnęło
wspomnieniem dzieciństwa pełnego trudów, ale i beztroski. Dojrzały pisarz
(dorosłe dzieci, stabilna sytuacja rodzinna i ustalony styl pisania) dzieli się
z nami swoim spojrzeniem na czasy, których większość z nas nie zna i jedynie
słyszało z opowieści dziadków lub rodziców. Lata powojenne i nadchodzących
zmian w ustroju są ukazane niewinnym dziecięcym okiem, które rejestruje, chce
się angażować, ale owo włączenie się w akcję anty komunistyczną odbywa się na
poziomie mentalnym. On wielu ludziom wystarczył, by po połączeniu sił zmienić
ich świat, rozszerzyć granice.
Akcja
w opowiadaniach jest wolna. Bohaterowie nigdzie się nie spieszą, bo nie mają
dokąd. Życie płynie wokół zdobywania środków do życia, wczasów w ramach
państwowych funduszy, zielonych szkół i potajemnego słuchania audycji ze
sfermentowanego kapitalistycznego zachodu, na który ludzie patrzą z
utęsknieniem i lekka zazdrością.
W
Zenon Rogala w „Due” zachował konwencję z pierwszego zbioru: narrator jest
jednocześnie niewinnym dzieckiem, które dorasta w świecie po zagładzie, w kraju
braków i walki o przetrwanie oraz spisków przeciwko władzy, które często
demonstrowano zabobonną wiarą i chodzeniem do kościoła oraz potajemnym
czytaniem „bibuły” (broszur antykomunistycznych drukowanych na cienkim,
delikatnym papierze).
Wiejski
komunizm jest tu pełen paradoksów: radości z pracy, szkoły, dziecięcych walk i
wykluczeń, głodowania lub niedojadania, co starszym czytelnikom pozwoli na
sentymentalną podróż do czasów własnej młodości i dorastania.
„Due”
przepełnione jest opisami zabaw umierających po zderzeniu z technologią.
Przemoc realna, z jaka miały do czynienia słabsze dzieci zostaje tu odarta z
agresji i pokazana, jako forma kształtowania relacji społecznych wśród dzieci,
których rodzice na siłę mieli być równi przez podobny poziom ubóstwa, który
jednak był zróżnicowany poziomem pełnego żołądka.
Zbiór
opowiadań polecam wszystkim, którzy chcą się wybrać w sentymentalną podróż do
czasów, które już na szczęście znajdują się daleko od nas. Utwory są doskonałe
dla miłośników historii, którzy chcą wejść w życie zwykłych ludzi, ale również
i dla tych, którzy chcą poznać realia w jakich żyli ich rodzice, dziadkowie i
pradziadkowie.
niedługo
premiera
OdpowiedzUsuńSzukasz w literaturze możliwości "podróży w przeszłość"?
Pragniesz zadziwić się, wzruszyć czy uśmiechnąć?
Chcesz jeszcze raz odczuć potęgę języka?
To wszystko znajdziesz w "Due" t.2 Zenona Rogali.
"Due" -- ten nieco zagadkowy tytul wyjaśnia sam autor w swym słowie wstępu.
Forma opowiadań?
W naszych technoszaleńczych czasach, gdy sitcomania opanowała prawie
wszystkich nie ma już czasu dla Balzakow, Proustow.
Dla swych wspomnień autor wybiera krótką, lecz precyzyjną formę wypowiedzi.
Wiele w nich mądrości wypowiedzianych nie wprost, delikatnie ("Dym").
Zastanawiasz się, które z życiowych spraw są dla ciebie najważniejsze?
Nosisz śmierć z sobą?
Zenon R. zajmując się tym tematem mówi -- jak wielu innych --- że można
i trzeba się z nią oswoić.
Mówi to pięknie.
Nie jestem specjalną admiratorką krótkich opowiadań. Przyznaje jednak, że
zachwyciły mnie tu pewne teksty -- zwłaszcza te z zadziwiającą pointa
("Raj", "Dość").
Jestem przekonana, że i ty będziesz zdumiony i zadziwiony.
Zenon Rogala odsłania swój świat i ten dziecinny i ten dojrzały.
Jest w nim -- jak sam nadmienia -- "pozorny chaos i brak logiki".
Jak od niego uciec? Jak znaleźć porządek?
Tylko poprzez rozmowę. Autor zaprasza do niej.
Bo choć jesteśmy tacy osobni, mamy jednak wiele wspólnego z sobą.
Przyjmij wiec jego zaproszenie na tę cichą rozmowę ,na uporządkowanie
wszystkiego.