Zofia
Stanecka, Basia i piłka nożna, il.
Marianna Olkejak, Warszawa „Egmont”
Basia jest przedszkolakiem, ma starszego i młodszego
brata, bywa roztrzepana, ciekawska świata, miewa konflikty ze starszym bratem i
bardzo lubi spędzać czas ze swoją rodziną. Szczególnie, kiedy można głośno
krzyczeć i skakać po kanapie bez upominanie. Tak jest podczas rodzinnego
oglądania meczów. Zapalonym kibicem jest tata, który swoim pociechom tłumaczy
skomplikowany świat piłki nożnej. Miłość ta jest podsycana zbieraniem kart z
piłkarzami oraz treningami. Basia też ma swój album, ale jej nie jest tak piękny
jak starszego brata Janka, przez co chciałaby ciągle oglądać jego kolekcję.
Chłopiec jednak jej nie pozwala, ponieważ boi się, że młodsza siostra może
uszkodzić jego kolekcję. Pewnego dnia ginie mu jedna z kart, co zniechęca go do
zostania na treningu. Kto niechcący zabrał kartę? Jak kończą się sprzeczki rodzeństwa,
które ma mamę potrafiącą umiejętnie manewrować i zaskakiwać swoje dzieci?
Przekonajcie się sami.
„Basia i piłka nożna” to kolejna książka z serii
przygód o Basi, która już podbiła nasze serca. Ciepłe opowieści o dziecięcych
problemach i sposobach ich rozwiązywania sprawiają, że dzieci zaczynają na
swoje emocje patrzeć z innej perspektywy. Może być ona pretekstem do rozmów z
dzieckiem o jego odczuciach i sposobem tłumaczenia świata.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz