Natalia Usenko, Bractwo-piractwo.
Przygoda matematyczna, il. Elżbieta Kidacka, Warszawa „Nasza Księgarnia”
2015
Do matematyki trzeba się przekonać, aby
zajmowanie się nią sprawiało nam przyjemność. Co bardziej przekona dzieci do
tej trudnej dziedziny? Bajki o piratach! Kto ich nie lubi? Chłopcy i dziewczęta
świetnie się bawią na okrętach stworzonych w ich wyobraźni. Czytanie opowieści
o podbojach i przygodach to prawdziwa frajda.
„Bractwo-piractwo. Przygoda matematyczna”
zaczyna się od powrotu dziadka po długim dniu pracy w banku. Lata monotonnej
pracy sprawiają, że staruszek zapragnął przeżyć prawdziwą piracką przygodę na
wyspach pełnych słońca, z dala od telewizji, Internetu i wszelkich wynalazków. Rodzinka
podchwytuje pomysł i nawet sceptycznie nastawiona babcia daje się namówić na
wielką przygodę. Po sprzedaniu wszystkiego i kupieniu okrętu „Krowa morska”
ruszają w świat.
Przygody tej rodzinki nie są jednak typowe.
Uczestniczą nie tylko w podbojach, ale i ślubach ryb. Nie zabraknie też odwołań
do znanych motywów literackich np. Robinsona, syrenek, Alladyna. Natalia Usenko
matematyczne zadania przekształciła w interesujące opowieści kończące się
zagadką, dzięki czemu nawet dzieci nielubiące matematyki będą chętnie
rozwiązywały kolejne równania.
Książkę polecam przedszkolakom oraz uczniom
pierwszych klas szkoły podstawowej. Będzie ona świetnym wstępem do wymyślania
własnych matematycznych pirackich przygód.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz