Agnieszka Tomczyszyn, Ezotero. Córka wiatru, Kraków „MG” 2015
Wybrane kobiety posiadają niezwykłą i jednocześnie
niebezpieczną dla nich i bliskich moc: są czarownicami, ale nie takimi, jakie
znamy z legend i baśni. Piękne, eleganckie kobiety działające społecznie,
szukające poklasku, bogactwa i miłości otaczają się aurą tajemniczości, a w
chwilach potrzeby potrafią wykorzystać swoje moce. Wydawałoby się, że mus być
ich niewiele. Okazuje się jednak, że świat jest przepełniony tymi kobiecymi
mocami, a mężczyźni mogą być jedynie egzorcystami pomagającymi im w kontaktach
z duchami.
Latte żyje w świecie tajemnic i izolacji. Jej matka, Fi,
stara się chronić córkę przed przeznaczeniem. Wierzy, że jest to możliwe. Los
jednak bywa nieuchronny. Tylko nieliczni mogą na niego wpływać i zmieniać bieg
historii. Młoda stanowcza kobieta samotnie wychowuje córkę w pewnym średniej
wielkości mieście, z którego musi uciekać z córką na prowincję, z której
rozżalonej córce przy pomocy przyjaciół udaje się wyrwać, ale to przyczynia się
do wielu zmian w życiu, których punktem zwrotnym jest śmierć matki, pragnącej
zabrać swoją największą tajemnicę ze sobą.
Niewinna Latte zostaje rzucona w nieznany jej świat. Dzięki
wieloletniemu hartowaniu ducha jest osobą niezwykle silną, dzięki czemu może
wiele zmienić w życiu innych lub swoim i może przerwać rodzinną klątwę.
„Ezotero. Córka wiatru” to wciągająca powieść o świecie,
który wiele osób fascynuje. Nie zabraknie tu wizji, wróżenia, czarów,
kształtowania umiejętności. Piękna historia o życiu i tym, co może być poza nim
wciąga od pierwszych stron. Powieść z pogranicza fantasy, kryminału porusza
ważne kwestie filozoficzne i zmusza do zastanowienia się nad sensem naszych
codziennych działań. Może ona być traktowana jako literatura z pogranicza
moralizmu i poradnika wskazującego drogi duchowego rozwoju: nasza sfera
cielesna i fizyczna muszą współgrać, aby w naszym życiu była harmonia. Powieść
szczególnie polecam kobietom wierzącym we własne moce i tym czekającym na ich
odkrycie. Uważam, że jest to udany debiut i na pewno sięgnę po kolejne książki
Agnieszki Tomczyszyn.
Czytałam-jest wspaniała. Dawno już nie przeczytałam równie mądrej i skłaniającej do przemyśleń książki. Czekam na drugą część
OdpowiedzUsuń