Barbara Stenka, Tatax i inne historyjki o tatusiach, il. Artur Nowicki, Warszawa „bis”
2015
Tatusiowie bywają różni. Jedni groźni, inni wiedzą wszystko,
jeszcze inni mają swoje zwariowane pasje, bezinteresownie niosą pomoc, potrafią
dla dobra dzieci zmienić zdanie, poświęcają czas na zdrowe wędrówki oraz
czasami przebierają się za piratów, a do tego wszyscy mają cudowne dzieci, z
którymi spędzają wspaniałe chwile. Dzięki miłości i cierpliwości dawaniu wzorów
ich zdaniem tych właściwych i poświęcaniu czasu ojcowie są bohaterami dla
swoich dzieci. Właśnie z perspektywy tych małych wielbicieli pokazano wszystkie
historie, czasami ich kolegów i koleżanek, którzy odkrywają jak niezwykły jest
rodzic ich kolegi czy koleżanki.
Ciepłe opowieści o bohaterstwie i słabościach tatusiów
pozwalają spojrzeć na rolę mężczyzn w rodzinie z nieco innej perspektywy.
Okazuje się, że oni radzą sobie z dziećmi równie dobrze jak kobiety, że dzięki
nim i ich poświęcaniu czasu oraz energii dzieci są odporniejsze na wpływy
rówieśników, mają silniejszą osobowość.
W opowieściach Barbary Stenki wszystko jest możliwe. Groźny
olbrzym okazuje się sympatycznym autorem książek dla dzieci zmieniającym się w
czasie świąt w świętego Mikołaja, perfekcjonista może przeoczyć właściwą stację
kolejową, a ojciec bardzo powolnej dziewczynki posiadający kolekcję nocników
wierzy w niezwykle przenikliwy umysł córki. Wszyscy mają w sobie to coś, co
sprawia, że dzieci je kochają i chcą się do nich upodobnić.
Autorka podała nam tu wspaniałą kolekcję osobliwych
tatusiów, którzy dzięki swoim zainteresowaniom i zajęciom zyskują na wartości,
której otoczenie nie koniecznie musi doceniać, bo nie wie tego, co
najważniejsze: tata kocha równie bardzo jak mama.
W naszym społeczeństwie dążącym do pseudonowoczesności i
głoszącym hasła, że równouprawnienie jest obecne każdego dnia dochodzi do
milionów dyskryminacji. Kobiety postrzega się, jako te, które same mają
sprawować nadzór nad wychowaniem i nauką pociech, a ojciec pozostaje nieobecny.
Barbara Stenka bardzo pięknie zmienia sposób patrzenia: ojcowie mogą być
równoprawnymi rodzicami i to wcale nie ujmuje ich męskości. Można śmiało
powiedzieć, że wiele na bliskich relacjach z dziećmi zyskują, bo stają się
prawdziwymi autorytetami, co dla dorastających dzieci jest bardzo ważne.
Całość uzupełniają świetne ilustracje Artura Nowickiego.
„Tatax i inne historyjki o tatusiach” polecam wszystkim
przedszkolakom i uczniom pierwszych klas szkoły podstawowej oraz ich tatusiom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz