czwartek, 19 listopada 2015

Marcin Brykczyński "Opowiem ci, mamo, co robią samoloty" il. Artur Nowicki

Marcin Brykczyński, Opowiem ci, mamo, co robią samoloty, il. Artur Nowicki, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2015
Książki z Wydawnictwa Nasza Księgarnia z serii „Opowiem ci, mamo” skłaniają młodych czytelników do ćwiczenia umiejętności, opowiadania przygód bohaterów tomu, zdobywania nowych informacji i utrwalania umiejętności. Kolejna książka z tej serii zabiera dzieci w świat samolotów, które w świecie tych czytelników są w pewien sposób zaczarowane, niezwykłe. Nasze pociechy ulegają fascynacji lataniem tak, jak ulegali jej ludzie od czasów starożytnych: cudownie byłoby wzbić się w niebo i szybować, a jeśli nie latać to chociaż obserwować. Lotniska, na których jest spory ruch są rajem dla dzieci. Można zobaczyć pojazdy pomagające załadować bagaże, ludzi jadących autobusem do samolotu i wiele latających pojazdów. Powiecie: „Na lotnisku nie można przebywać codziennie cały dzień”. Na pewno? Marcin Brykczyński i Artur Nowicki przekonują nas, że nasze pociechy mogą cieszyć się samolotami do wioli, a to dzięki książce „Opowiem ci, mamo, co robią samoloty”.
W książkach dla najmłodszych ilustracja odgrywa bardzo ważną rolę. Im więcej szczegółów, tym bardziej i lepiej ćwiczymy spostrzegawczość, im więcej ruchu tym więcej czasu dzieci są w stanie poświęcić lekturze. „Opowiem ci, mamo, co robią samoloty” zawiera te dwa elementy. Pełno w niej najróżnorodniejszych samolotów i wszystkiego, co lata, przez co nie brakuje na książkowym niebie balonów, szybowców, helikopterów itd., a wszystkie kręcą się, wiercą, latają. Bohaterką książki jest samolot Wilga w różnych rolach: policji, zbieraczki miodu, nauczycielki opowiadającej historię lotnictwa, instruktorki zachęcającej dzieci do pokazania różnic między ilustracjami, samolotem wojskowym, czyścicielską dużych samolotów, odliczającą czas do startu, miłośniczką samolotów zdalnie sterowanych, zapalona łyżwiarkę i zmęczoną wyprawą na łono natury. Mały zwinny samolot doskonale sprawdza się w każdej roli.
W czasie zaprzyjaźniania z tą książką warto kupić „Samolotowy blok rysunkowy”. Mali myśliciele znajdą w nim wiele zadań pozwalających na ćwiczenie wielu umiejętności: od spostrzegawczości po samodzielne rysowanie. Plusem ćwiczeń jest dostosowanie do umiejętności przedszkolaków.
Książki polecam przedszkolakom. Szczególnie powinny spodobać się chłopcom.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz