czwartek, 24 marca 2016

Rafał Skarżycki "Hej, Jędrek! Kto tu rządzi?" il. Tomasz Lew Leśniak



http://nk.com.pl/hej-jedrek-kto-tu-rzadzi/2278/ksiazka.html#.VvRD6HrsvIU
Rafał Skarżycki, Hej, Jędrek! Kto tu rządzi?, il. Tomasz Lew Leśniak, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2016
Bycie w czwartej klasie dla kogoś, kto pragnie uznania i sławy jest bardzo frustrujące, ale bywają takie chwile, kiedy na horyzoncie pojawia się nadzieja na zmianę swojego statusu społecznego z mało ważnego piłkarza szkolnej drużyny na jej kapitana. Wszystko zaczęło się od nieudanego meczu z odwiecznym rywalem szkoły, do której chodzi Jędrek. Poważna kontuzja Maćka (kapitana drużyny) przyczynia się do przegranej. Zadaniem chłopaków jest odzyskanie pozycji i wybór kapitana drużyny, który poprowadzi ich ku kolejnym zwycięstwom. Niestety objęcie tego ważnego miejsca okazuje się dużo trudniejsze niż to się na początku Jędrkowi wydawało, ponieważ każdy z chłopaków chce być w ten sposób wyróżniony. Jakby tych przeszkód do sławy było mało do szkoły przeprowadza się Artur Dąbrowski, syn słynnego piłkarza i młody utalentowany piłkarz, którego uwielbia cała szkoła, przez co bez problemu udaje mu się zdobyć poparcie i opaskę kapitana. Jędrek jednak nie traci nadziei i knuje kolejne intrygi. Nie zawaha się nawet na narażenie zdrowia i życia. Z jego perspektywy są to jedynie niewinne wygłupy i wyścigi o sławę. Na szczęście w porę uświadamia sobie, że jednak przeholował. Jego rywal okazuje się bardziej uparty i zapatrzony w siebie, przez co wpada w tarapaty, z których o dziwo wyciąga go Artur, Karola i ekipa ratunkowa. Dzięki tej przygodzie Jędrek uczy się bardzo ważnej rzeczy, którą dzieli się ze swoimi czytelnikami: „Bo wiecie, tam na górze, w wieży, zrozumiałem coś jeszcze – wygrywanie jest fajne, nie powiem, bycie popularnym, rozdawanie kart też, ale kiedy myślisz tylko o tym, to na samym szczycie… jesteś sam. A to nie moja bajka”.
Młody czytelnik z tej prostej historii może wyciągnąć wiele pouczających wniosków: kłamstwo raczej nie popłaca, nabijanie się z nauczycieli może obrócić się przeciwko nam, czasami warto uczyć się i tego, co odkryto dwadzieścia wieków wcześniej, kształtowanie swojego wizerunku jest ważne, ale trzeba robić to umiejętnie, odkryją czym jest piar oraz przekonają się, że rzucanie nierozsądnych wyzwań, które łączą się z łamaniem zakazów może być bardzo niebezpieczne. Ponad to odkryją jak ważna jest przyjaźń, współpraca z kolegami oraz przekonają się, że starsze rodzeństwo (zwłaszcza siostra) wcale nie musi być taka zła jak nam się wydaje.
Seria książek „Hej, Jędrek!” zawiera interesujące historie, w które wplecione są ciekawe komiksy. Połączenie dwóch form sprawia, że książkę czyta się szybciej, a fabuła nabiera tempa i staje się bliższa młodym czytelnikom.
„Kto tu rządzi?” To świetna propozycja lektury dla chłopaków. W opowieści znajdą problemy im bliskie (sympatia do koleżanki, pokonywanie lęków, problemy z dogadywaniem się, brak sławy, złośliwe rodzeństwo, uciążliwi rodzice i nauczyciele) i pozwoli im spojrzeć na własny świat z nieco cynicznej perspektywy, przejrzeć się w krzywym zwierciadle zapatrzenia w siebie przez Jędrka.
Ze względu na bohatera „Hej, Jędrek! I kto tu rządzi?” to lektura dla chłopców, ale myślę, że dobrze czytać ją z rodzeństwem, kolegami. Opowieść nastolatka może być wstępem do własnych przygód z tworzeniem dzienników, w których proza łączona jest z komiksem. Uważam, że cała seria może być doskonałą inspiracją dla nauczycieli etyki oraz języka polskiego. Autorzy poruszają tu ważne kwestie tworzenia profili na portalach społecznościowych, szukania sławy w sieci, ciągłego informowania wszystkich o tym co się robi, dekoncentrowania się na lekcjach prze telefon. Wielkim plusem książek Rafała Skarżyckiego i Tomasza Lwa Leśniaka jest unikanie wulgaryzmów.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz