piątek, 24 czerwca 2016

Agnieszka Łubkowska "Elementarz dla dzieci z dysleksją" il. Joanna Kłos

http://nk.com.pl/elementarz-dla-dzieci-z-dysleksja/2313/ksiazka.html#.V21W3qK83IU
Agnieszka Łubkowska, Elementarz dla dzieci z dysleksją, il. Joanna Kłos, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2016
Agnieszka Łubkowska z Joanną Kłos stworzyły książkę bardzo prostą, niesamowicie potrzebną i przemyślaną. Już przeglądając ją widzimy, że autorki postawiły na przejrzystość, minimalizm barw. Poszczególne zadania mają pomóc dzieciom ćwiczyć koncentrację, spostrzegawczość, co pomoże w zrozumieniu treści przekazywanych w niedługich czytankach. Poza tym w tym podręczniku przedszkolaki i uczniowie znajdą wiele ciekawostek ze świata przyrody, geografii, matematyki, co pozwoli rozwijać naturalne dziecięce zainteresowanie światem. Ten nietypowy podręcznik skierowany jest do dzieci zagrożonych dysleksją lub ze stwierdzoną dysleksją, czyli specyficznymi trudnościami w nauce czytania i pisania uniemożliwiające naukę metodami tradycyjnymi. Alternatywne kształcenia z wykorzystaniem materiałów skierowanych dla tych dzieci pozwala na normalną naukę.
Kiedy otworzymy podręcznik zobaczymy na jednej stronie dużą literę, na sąsiadującej wyrazy z ilustracjami, a następnie niedługą czytankę. Do ilustracji i opowieści dołączone są zadania mające na celu ćwiczenie uwagi. Całość podzielono na cztery wyraźne części: z literami, dwuznakami, sylabami oraz czytanki. Pierwsza część jest najobszerniejsza i to w niej znajdziemy czytanki, które możemy również wykorzystać jako bajki do poduszki. W drugiej obok strony z dwuznakiem znajdziemy stronę z podpisanymi ilustracjami, zadanie oraz wskazówki dla rodziców. W trzeciej dziecko uczy się sylabizować, a dzięki czwartej będzie ćwiczyło swoja umiejętność czytania.
Wielkim plusem są liczne wskazówki, które rodzice i terapeuci znajdą na każdym etapie nauki. Autorka korzysta tu ze swojego własnego, wieloletniego doświadczenia w pracy i dostarcza materiał zachęcający do nauki, zmieniający naukę w przygodę, w której dziecko odkrywa przyrodę oraz może się bawić. Z wykorzystaniem patyczków od szaszłyków, słomek, masażu, ćwiczeń relaksacyjnych i koncentrujących oraz rozwijających współpracę obu półkul mózgu uczeń może uporać się ze swoimi problemami.
„Elementarz dla dzieci z dysleksją” to pięknie wydana książka. Poza interesującą stroną merytoryczną przyciąga dzieci szatą graficzną. Z jednej strony oszczędność kolorów redukująca elementy rozpraszające, a z drugiej wystarczająca liczba bodźców wzrokowych sprawiają, że dziecko w czasie nauki się nie nudzi. Książka na pewno będzie bardzo dobrą pomocą dla terapeutów, rodziców, psychologów i pedagogów. Bardzo duża czcionka i nieduża ilość tekstu z interesującymi wiadomościami o świecie oraz sporą dawka humoru sprawią, że nasza pociecha będzie chętne czytała.
My książkę wykorzystujemy w pracy ze słowami i literami. Duża litera po lewej stronie pozwala nam skupić się tylko na literze. W czasie nauki zasłaniamy kartka z bloku technicznego prawą stronę i próbujemy wymawiać kolejne litery. Następnie odkrywam prawą stronę i czytam poszczególne wyrazy wskazując je. Ilustracje znajdujące się obok nich pozwalają na skojarzenie słowa z wyrazem. Po przerobieniu literki ćwiczymy dopasowywanie słów do obrazków. Samodzielnie zrobione kartony (wydrukowane ilustracje i wyrazy) pozwalają mi kontrolować, co córka zapamiętała z ćwiczenia. Na koniec czytamy czytankę. Jesteśmy jeszcze na etapie nauki mówienia i muszę przyznać, że podręcznik sprawdza się dobrze.
„Elementarz dla dzieci z dysleksją” to interesująca propozycja dla rodziców i terapeutów poszukujących alternatywnych do szkolnych podręczników materiałów do nauki. Będzie on przydatny zarówno w przypadku dysleksji, jak i autyzmu. Dziecko nauczy się liter, sylab, łączenia sylab w wyrazy, a wyrazów w zdania.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz