Praca przy budowie wielkiego rurociągu naftowego w Nigerii to nie tylko morderczy wysiłek, ale także egzotyczna przygoda.
Witold Michałowski opowiada o swojej pracy, o spotkaniach,
przyjaźniach i konfliktach z ludźmi, o dramatycznych nieraz perypetiach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz