Geert Hofstede, Geert Jan Hofstede, Kultury i organizacje. Zaprogramowanie umysłu, przeł. M. Durska, Warszawa: Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, 2007, Rozdział 9
Rozdział
o kontaktach międzykulturowych rozpoczynają bardzo ciekawe
spostrzeżenia dotyczące zachodniej kultury z „drugiej strony barykady”,
czyli człowieka Wschodu, dla którego nie tylko zachowania, ale i strój
Europejczyka jest gorszący, ponieważ spodnie zbyt dokładnie pokazują
„gorszące części ciała”. Zdaniem Araba z powieści niewierny powinien być
wdzięczny za wspaniałe przyjęcie go i poddać się wymaganiom gospodarza.
Mimo, że jest urywek powieści Europejczyka - Jamesa Moriera Hadżi Baba z Ispahanu - to doskonale pokazuje różnice postrzegania świata i zachowań społecznych.
Różnice
kulturowe często prowadzą do nieporozumień a nawet wojen, które były
gloryfikowane przez kultury pierwotne, jako narzędzie do zwalczania
odmiennych wierzeń, obyczajów. Takie nawoływania do zabijania znajdziemy
w Biblii, w której piąte przykazanie obowiązuje tylko w ramach wyznawców. Niejednokrotnie przechodzą one w powinność religijną.
Terytorialne
konflikty trwają do dziś. Konflikty te są usprawiedliwiane w różnorodny
sposób. Zewnętrzny wróg staje się często ogniwem zespalającym grupę
społeczną, która w imię walki z wrogiem dokonuje zbrodni. Przemoc wobec
„wroga” zapewnia również poczucie wyższości. Konflikty kulturowe często
prowadzą do wojen.
Zetknięcie
się osób z dwóch kultur jest przyczyną odczucia szoku kulturowego.
Własne zaprogramowanie umysłowe utrudnia mu szybkie przystosowanie się
do otoczenia, a brak znajomości stosunków społecznych utrudnia
nawiązanie kontaktów. Przymus uczenia się nowych wartości przez
emigrantów sprawia, że częściej korzystają z pomocy lekarzy.
Przystosowywanie
się obcokrajowca, podobnie jak jego akceptacja w kraju goszczącym ma
kilka etapów. Podczas tych kontaktów dochodzi do kształtowania się
stereotypów, przez które uogólnia się cechy obcokrajowców.
Poznawanie
kultury ułatwia uczenie się języka, który odzwierciedla system wartości
oraz sposób postrzegania świata. To z kolei pozwala umiejscowić
człowieka w określonej pozycji społecznej. Łamanie wzorców zachowań
sprawia, że możemy przyczynić się do „utraty twarzy” siebie lub
rozmówcę.
Nowoczesne
technologia tworzą złudne wrażenie zanikania różnic kulturowych. Być
może sprawiają, że jesteśmy bardziej świadomi różnic, jakie występują
między nami a innymi ludźmi, ale nie przyczyniają się do poszerzenia
wiedzy o kulturach czy przyswojenia sobie ich wartości.
Również
masowe kontakty turystyczne izolują obcokrajowców przed możliwością
poznania kultury kraju, w którym spędza wakacje. Mimo tego może
przyczynić się do otwarcia ludzi na inne kultury, kiedy jednostki są
zmuszone do nauki innego języka.
Mniejszości
narodowe często są obcokrajowcami i niejednokrotnie - ze względu na
zróżnicowane klasowe – stanowią problem większości. Często migranci
pochodzą ze środowisk tradycyjnych, bardziej konserwatywnych niż
kultura, do której migrowali i często im jest odnaleźć się w kulturze
indywidualistów. Z założenia przybywają też na krótko, ale zdarza się,
że zostają zmuszeni do pozostania w danym kraju.
Szybkość
przystosowywania się do nowego środowiska zależy od wielu czynników.
Bardzo ważne w tym procesie są: wiek, płeć, sytuacja finansowa. Zależy
również od nastawienia przybyszów do kraju oraz miejscowych władz.
Proces przystosowywania się do kraju jest trzypokoleniowy (trzecie
pokolenie zostaje już całkowicie wchłonięte; jedynie, co je odróżnia od
miejscowej ludności to obrzędy i obcobrzmiące nazwiska).
Bardzo
istotne jest zrozumienie odmienności wartości w realizacji celów
codziennego życia. Powstało wiele prac na temat doskonalenia
umiejętności negocjacji jednak nie zawsze uwzględniono w nich różnice
kulturowe stron uczestniczących w negocjacjach, które cechuje to, że
uczestnicy często awansowali dzięki poglądom zgodnym z większością
reprezentowanego kraju lub linii politycznej, a nie posiadają
umiejętności negocjowania.
Państwa
mogą mieć odmienne interesy. Jednak funkcjonowanie korporacji powinno
toczyć się wokół jednego wspólnego celu. Tworzenie przepisów
obowiązujących we wszystkich oddziałach korporacji jest niezwykle trudna
ze względu na różnorodne podejście do władzy i struktur, a także
organizacji pracy osób tam pracujących.
Zróżnicowanie
kulturowe wpływa również na wydatki rodzinne (np. ilość i jakość
kupowanych samochodów), co niekoniecznie musi mieć podstawy w zamożności
rodziny. Reklamy zachęcające do nabywania produktów danej firmy muszą
odwoływać się do mitów społeczności, do której jest skierowana.
Bardzo
duże znaczenie w polityce państw ma męskość (skupienie na rozwoju
gospodarczym, inwestowanie w technologie) i kobiecość (pomaganie
potrzebującym i dążenie do ogólnego dobrobytu, angażowanie się w sprawy
humanitarne i ekologiczne) społeczeństw.
Funkcjonowanie
korporacji jest podobne do funkcjonowania państw kolonialnych.
Oczywiście istniały różnorodne modele zarządzania koloniami czy
państwami podbitymi. Niektóre pozostawiały państwa samym sobie, inne
próbowały całkowicie zreformować. Wszystkie jednak starały się, aby
kolonia (czy kraj podbity) były źródłem dochodu dla państwa nią
zarządzającego.
Lektura
książki pozwala uświadomić sobie, że kultura europejska nie jest tą
jedyną właściwą, że aby móc porozumieć się z ludźmi o odmiennych
poglądach musimy być świadomi odmiennego systemu wartości, który został
im zaprogramowany już w dzieciństwie. Często jednak pozostajemy ślepi, a
wręcz wrodzy, wobec inności, ponieważ ona wydaje się zagrażać naszej
tożsamości, naszemu systemowi wartości. Umiejętne zarządzanie ludźmi to
nie tylko zdobycie wiedzy i umiejętności na temat wpływania na innych,
ale również poznanie innej kultury. Bez jej znajomości nawet najlepszy
menager pozostaje bezradny w obcym mu otoczeniu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz