środa, 27 czerwca 2018

"Świerszczyk. Magazyn dla dzieci" nr 21 i 22 (2017)

Dwudziesty pierwszy i dwudziesty drugi numer ubiegłorocznego „Świerszczyka” są pokrewnie tematycznie. Pierwszy z nich porusza kwestię zastanawiania się, dziwienia światem, umiejętności stawiania pytań, poszukiwania odpowiedzi, postępu, poszerzania obszaru wiedzy, a drugi języków, otwartości, różnorodności spojrzeń na świat. Gdyby je połączyć w numer, w którym zostanie ukazane odmienne patrzenie na otoczenie przez pryzmat kultury byłoby to doskonałe dopełnienie. Poszczególne stałe rubryki w magazynie wypełnione są tematycznymi treściami zachęcającymi do uczenia się. I nie ważne czy będzie to odkrywanie niezwykłości na drodze do szkoły czy przedszkola czy dalekie wędrówki w świat wymuszające naukę języka obcego (czyli płynnie przechodzimy do numeru 22).
Numer 21 to przede wszystkim uświadamianie dzieci, że istnieje taka dziedzina jak filozofia i na czym ona polega. Czarownica Irenka zniknie na wiele godzin w bibliotece, w której wyczyta pouczające słowa. Małgorzata Strzałkowska zabierze nas w świat krasnali zadających sobie jedno z ważniejszych pytań: „co było pierwsze?”, a znana z serii książek „Święci uśmiechnięci” Eliza Piotrowska pokaże czytelnikom jak dobrze jest być filozofem i co to dokładnie oznacza. Nawet Pumpus, bohater „Z pamiętnika świerszczyka Bajetana Hopsa” będzie dziwnie zamyślony i skłoni przyjaciół do przyjrzenia się sobie, a Kotek Mamrotek zasypie nas swoimi codziennymi rozterkami. W tym numerze pojawią się także ciekawostki o Talesie z Miletu, Sokratesie, Epikurze, Arystotelesie, Platonie, Pitagorasie, Anaksymenesie, Diogenesie, Demokrycie i wielu innych sławnych filozofach. Także gra proponowana przez czasopismo zachęca do stawiania pytań. Ponad to w magazynie znajdziemy wiele interesujących rebusów rozwijających umiejętność logicznego myślenia, spostrzegawczość.
Numer 22 zachęca młodych czytelników do nauki języków. Dzięki pisarzom odkryją, że także język polski może okazać się dla nas obcym, ponieważ są w nim słowa, których już dawno nie używamy lub są mało popularne czy dopiero pojawiają się w naszym języku. Bohaterzy czytanek będą zgłębiać tajniki różnych języków, poznawać nowe słowa, a nawet rozwiązywać szyfry czy odczytywać uniwersalne kody. Młodzi czytelnicy odkryją też, że uczyć można się przez tworzenie skojarzeń. Proponowane przez „Świerszczyk” gry zabiorą czytelników w świat języka, kodów językowych, uczenia się porozumiewania bez użycia słów.
W każdym numerze dzieci znajdą nie tylko czytanki, ale też pomysły na interesujące zabawy pozwalające wykorzystać zasoby określonej pory roku czy przygotować się do określonych świąt. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz