"Jurassic World: Upadłe królestwo” - kolorowanie i klejenie

Dziś mam coś dla małych miłośników wielkich gadów, czyli dwie interesujące propozycje od Egmont „Jurassic World: Upadłe królestwo”: „Mega album z naklejkami” oraz „Niezwykłą kolorowankę”. W propozycji wydawnictwa znajdziemy jeszcze takie interesujące materiały jak: #Czytelnia. Jurassic World 2. Opowieść filmowa. Poziom 3”, „Jurassic World 2. Fantastyczne zadania”, „Jurassic World 2. Ilustrowana opowieść”, „Jurassic World 2. Stwórz raptora. Książka młodego konstruktora”. Każda z tych publikacji nawiązuje do najnowszego filmu zabierającego nas do jurajskich realiów na Isla Nublar, gdzie budzi się uśpiony wulkan grożący zniszczeniem całej wyspy. Claire Dearing i Owen Grady organizują wyprawę, aby uratować żyjące tam dinozaurów. Akcja toczy się wokół misji ocalenia. I tak jest też w książkach. Dzięki publikacjom dzieci oraz młodzież mogą dłużej cieszyć się filmową historią, ćwiczyć przydatne umiejętności oraz rozwijać wyobraźnię.

„Jurassic World: Upadłe królestwo. Niezwykła kolorowanka” to publikacja doskonała dla dzieci zafascynowanych gadami i nie bardzo kolorowaniem. Połączenie tego, co dziecko lubi z tym, za czym nie bardzo przepada lub jest mu to obojętne sprawi, że nawet najbardziej niechętny przedszkolak czy uczeń sięgnie po kredki. Doświadczenie nauczyło mnie, że często dziecko nie chce korzystać z ćwiczeń, ponieważ nie wpisały się w jego aktualne zainteresowania, dlatego często nakłonienie dzieci do ćwiczenia dłoni, trenowania umiejętności prawidłowego posługiwania się kredką czasami graniczy z cudem. Wydawnictwa prześcigają się w tworzeniu interesujących treści. Najlepiej egzamin zdają szablony w ulubionymi bohaterami, zwierzętami czy zajęciami naszych pociech, dlatego musimy uważnie śledzić ich zainteresowania, ulubione filmy i seriale animowane, poszukiwać nowości, prześledzić wybór zabawek (co nie jest trudne na zakupach z dzieckiem). Czasami może nam się wydawać, że jest to niemożliwe, ponieważ dziecko ciągle sięga po coś nowego, szybko nudzi się bohaterami i zabawkami oraz określonymi czynnościami. Musimy sobie uzmysłowić, że to normalne i po prostu trzeba zaopatrzyć się w spory stos nowości, bo dziś dziecko może nie być zainteresowane, ale jutro chętnie sięgnie po daną kolorowankę czy zbiór zadań.

Ze względu na zainteresowanie zwierzakami i codziennymi zajęciami regularnie sięgamy po wszelkie kolorowanki zawierające tę tematykę. Dinozaury doskonale mieszczą się w jej zakresie, a do tego wprowadzają odrobinę tajemniczości, egzotyczności i magiczności (w końcu przypominają smoki).

W kolorowance znajdziemy duże szkice z grubą kreską i średnią ilością szczegółów, dzięki czemu mogą po nią sięgnąć zarówno przedszkolaki, jak i uczniowie. Kolorowe tła, gady w różnych pozycjach oraz informacja z jakim dinozaurem mamy do czynienia sprawia, że dzieci chętnie nie tylko kolorują, ale i przeglądają kolorowankę próbując nauczyć się skomplikowanych nazw.

Myślę, że dobrym połączeniem jest korzystanie z kilku publikacji. Warto sięgnąć po takie z kolorowymi ilustracjami. Jurassic World: Mega album z naklejkami” doskonale sprawdzi się tu, jako uzupełnienie kolorowanki. Dzieci będą mogły dowiedzieć się, jak prawdopodobnie wyglądały te wielkie gady i wzorując się na zdjęciach pokolorować ilustracje z kolorowanki. Jeśli nie mamy drugiej publikacji niech puszczą wodze fantazji, bo tak naprawdę nie wiemy, jak owe prehistoryczne zwierzęta wyglądały, a stworzone „makiety” to zwykle wynik czyjejś koncepcji opartej na obserwacji przyrody. Czy jednak obecna przyroda jest aż tak bliska tej wymarłej? Zatem kredki w ręce i stwórzcie swoje pomysły na groźny wygląd.

Kolorowanie warto przeplatać zabawą z naklejkami. Dzięki temu damy naszym pociechom wytchnienie, pozwolimy odpocząć rękom, ale nauczymy dłużej utrzymywać koncentrację.

„Mega album z naklejkami” to doskonała propozycja na popołudniową zabawę, bogatą w rozrywkę oraz rozwijanie nowych umiejętności. Dzieci będą miały okazję zagrać w „kółko – krzyżyk”, poćwiczyć swoją spostrzegawczość tropiąc różnice na zdjęciach, z naklejek niczym z puzzli układać sylwetki dinozaurów, tworzyć plakat parku, wyszukiwać różnice i podobieństwa, bawić się w dinozaurowe sudoku, przemierzać skomplikowane labirynty, tworzyć łańcuchy DNA (taka bardziej atrakcyjna forma szlaczków), projektować krajobrazy ze zwierzętami, a także kolorować. Ponad to w książce znajdziemy dwa plakaty (A4), które miłośnicy filmu na pewno chętnie powieszą w swoim pokoju. Zadania są przeplatane i za każdym razem zachęcają do innego rodzaju aktywności, dzięki czemu dziecko ma urozmaiconą zabawę i ciągle nowe wyzwania.

Zdecydowanie polecam te dwie publikacje i na pewno sięgniemy po pozostałe oferowane przez wydawnictwo. Zwłaszcza, że moja córka w czasie kolorowania i malowania uwielbia słuchać czytanych książek, a tu mamy interesującą, zgodną z tematyką propozycję.