sobota, 4 sierpnia 2018

Grzegorz Kasdepke "Bodzio i Pulpet" il. Daniel de Latour

Grzegorz Kasdepke, Bodzio i Pulpet, il. Daniel de Latour, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2018
Dzieci często zaskakują nas swoją fantazją. Bodzio ma do tego talent niezwykły. A wszystko przez jego wielkie zainteresowanie obcymi. Jednak nie chodzi tu o nieznajomych ludzi tylko istoty mieszkające poza Ziemią i kochające odwiedzać naszą planetę. Te dość częste wizyty sprawiają, że nasz bohater i jego przyjaciel mają wiele okazji do spotkań z przybyszami.
Lektura zaczyna się bardzo niepozornie: Bodzio ma uczyć Obcych poruszania się po mieście. Jest to jego zadanie domowe. Nic nie było by w tym dziwnego, gdyby nie postać, którą przybysz posiadał. Nie był zielonym ludzikiem, ani niczym, co nam kojarzy się z kosmitami. Wyglądał jak doniczka z paprotką!
Po udanej akcji objaśniania zasad przychodzi czas na sprzątanie świata. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie to, że nie trwa ona w czasie lekcji tylko w sobotę, kiedy można by sobie poleżeć, a później zjeść smaczną jajecznicę zrobioną przez mamę. Obowiązki jednak wzywają i wiążą się z rywalizacją, a nic tak nie przekonuje chłopców do sprzątania jak możliwość wygrania. Tylko, w jaki sposób wygrać, kiedy klasie przydzielono nie bardzo brudny park? Chłopcy na pewno sobie z tym poradzą.
W szkole bywają również miłe chwile, w czasie których nie tylko nie trzeba się uczyć, ale i można porozumieć się z kosmitami. Koncert dzięki obecności Obcych nabiera nowego znaczenia i pomaga dużo lepiej zrozumieć jak wiele można za jej pomocą przekazać.
Jeśli szkoła to nie może zabraknąć też zajęć pozalekcyjnych. Bodzio może i za nauką nie przepada, ale za to uwielbia zajęcia pozalekcyjne. Oczywiście pod warunkiem, że to on je organizuje. Do tego w książce nie zabraknie tematyki tworzenia wynalazków, eksperymentowania z materiałami, ponoszenia odpowiedzialności za czyny, odkrywanie pojęcia wspólnoty, szpiegowania nowych form Obcych, mikołajkowego wymieniania się losami, niesamowicie krótkich ferii, a także nadgorliwości w obowiązkach szkolnych czy wykorzystywania ich do zaniedbywania nauki. Uczniowie 3b nauczą się wiele rzeczy w ciągu roku szkolnego. Odkryją, że dzielenie się pozwala na lepszą zabawę, a poleganie na czyjejś fantazji pomoże nawet w najgorszą pogodę. Całość kończy wyjazd na wakacyjny obóz z wychowawczynią, panią Troć.
Książkę wzbogacono ilustracjami Daniela de Latoura. Proste rysunki z fantazyjnymi Obcymi doskonale wpisują się w zawarte w lekturze treści. Prostota ilustracji, ograniczona paleta barw na jednej stronie sprawia, że młody czytelnik nie jest zagubiony w samodzielnej lekturze działającej na jego wyobraźnię. Przewaga ciepłych barw, kontrastujące zastawienia pozwalają na skoncentrowanie uwagi na lekturze oraz dobrze przyciągają wzrok młodego czytelnika. Książkę z dobrze zszytymi stronami oprawiono matową, kartonową oprawę.
„Bodzio i Pulpet” zawiera piętnaście krótkich i zabawnych opowieści o przygodach pomysłowych chłopców lubiących opowieści o kosmitach. Poza lekką tematyką autor porusza wiele ważnych spraw: dbanie o świat oraz otoczenie, unikanie obowiązków szkolnych, prawidłowa dieta, umiejętność porozumiewania się z każdym, przyjazne nastawienie do świata oraz umiejętności ponoszenia odpowiedzialności za własne czyny. „Bodzio i Pulpet” to lektura należąca do interesującej serii „Poczytaj mi mamo”, w której znajdziemy nie tylko fabularnie interesujące opowieści, ale także przyciągające młodych czytelników stroną wizualną: dużą czcionką, niedługimi rozdziałami, odpowiednio rozmieszczonym na stronie tekstem oraz subtelnymi ilustracjami, przyzwyczajającymi dzieci do sięgania po coraz dojrzalsze lektury. „Bodzio i Pulpet” to interesująca książką fantastyczne zawierająca dziecięcą codzienność. Prosty język, przełamywanie schematów (Bodzio ma lalkę Barbie wśród zabawek), zabawne treści, zaskakujące zwroty akcji sprawiają, że opowieści są bliskie młodym czytelnikom. W naszym domu to kolejna książka Grzegorza Kasdepke podbijająca nasze serca.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz