środa, 10 kwietnia 2019

"Z głową w chmurach" Monika Pawelec

Baśnie zmiksowane z legendami przyprawionymi mitologią, opowieściami z życia i dużą dawką symbolizmu – to właśnie cecha rozpoznawalna tomu opowiadań Moniki Pawelec „Z głową w chmurach”. Niedługie utwory graniczące z drabblami zabierają nas do bardzo różnorodnych światów, w których dekonstruowanie, przetwarzanie, odświeżanie pomaga zabrać nas do realiów nam znanych, bliskich, ale jednocześnie mających uniwersalny wymiar, a wszystko przez to, że tematyka krąży wokół szerokiego wachlarza ludzkich emocji. Wchodzimy w świat radości, cieszenia się chwilą, zderzamy się z poczuciem porażki, uporem, stajemy się świadkami uporu i wiary, że walka ma sens, widzimy jak pojawiający się w życiu bohaterów inni ludzie zmieniają ich los na lepszy, ocierają łzy, patrzymy na przechodniów oczami zwierząt, stajemy się dobrymi duchami pilnującymi spokoju ducha, współuczestnikami trudów wspinaczek po drabinach i bolesnych upadków, z których koniecznie trzeba się podnieść, bo życie jeszcze trwa i nadal mamy do odegrania swoje role na scenie życia. Z opowiadań Moniki Pawelec przez mrok przebijają promienie światła, łzy musi w końcu zastąpić uśmiech błogości, szaleństwo graniczy z poczuciem misji, poszukiwaniem siebie, bez czego nie ma możliwości stworzenia zdrowych relacji z innymi ludźmi. Nie zabraknie też tematu niepełnosprawności, umiejętności przekraczania swoich granic, heroicznego wysiłku. A wszystko to w formie niezwykle krótkiej, lekkiej i często jednostronncowej, a przez to bardzo skondensowanej.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz