Dostałam luźną propozycję, żeby Ola za darowiznę przygotowała na przyszły rok kartki świąteczne. Pomyślałam, że skoro mamy rok to można zrobić coś niezwykłego i bardziej angażującego Olę. I tym sposobem wczoraj przygotowałyśmy dwie ozdoby, które będą elementem kartki. Już wiem jak będzie całość wyglądała (Ola rozrysowała sobie na kartce pomysł na zamontowanie i ja pokażę jej jak zrealizować pomysł, aby te ozdoby można było łatwo odczepić od kartki i przystroić nimi dom. Można powiedzieć, że będą to dwie pieczenie na jednym ogniu: terapia i zebranie pieniędzy na kolejne materiały oraz nietypowe kartki i ozdoby domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz