niedziela, 15 sierpnia 2021

Justyna Bednarek "Maryjki. Opowieści o Matce Boskiej" il. Marianna Oklejak


Ludowa twórczość przesycona jest apokryfami. W naszym kraju szczególnym upodobaniem cieszy się Matka Boska będąca uosobieniem dziewictwa, macierzyństwa, opiekuńczości, empatii. Przekazywane i wzbogacane z pokolenia na pokolenie opowieści miały wyjaśniać wiele zjawisk, dawać poczucie bezpieczeństwa, sprawiedliwości, ale i nadziei. Każde pokolenie do apokryfów dodawało coś znajomego i bliskiego, przemycało legendy z danego regionu i nadawało im wymiar sacrum przez samą obecność bohaterki, która przez uczestnictwo w zwyczajnym życiu staje się bliższa, a przez to będącą postacią, do której można zwrócić się z każdym problemem i odmienić z nią swój los.
Justyna Bednarek wprowadza młodych czytelników w świat ludowych wierzeń, polskich apokryfów z okolic Podkarpacia. W naszym regionie Matka Boska jest postacią łączącą ze sobą dwa światy. Ma w sobie też coś z wtajemniczonej w świat przyrody kapłanki czuwającej nad otoczeniem. Autorka zbioru zrobiła to, co od wieków robili opowiadający owe historie: tchnęła w nie ducha nowych czasów. Główne przesłanie pozostaje to samo, ale samo tło uwspółcześniono, aby były bliskie słuchaczom i czytelnikom. Wszystkie ułożone zgodnie z rokiem kalendarzowym. Książkę otwiera opowieść o Matce Boskiej, która ocaliła wilka, a zamyka opowieść o przekabaceniu krowy. Każda z historii pokazuje biblijną postać jako wyrozumiałą opiekunkę niosącą ratunek, opiekę, karmiącą głodnych, leczącą chorych, opiekującą się zagrożonymi. Znajdziemy tu wyjaśnienie, dlaczego liście osiki drżą na wietrze, a pająk znajduje sobie kryjówkę w najciemniejszym kącie, z jakiego powodu jeden dzień w roku nie wolno zbierać jagód, jakie znaczenie maja zioła, dlaczego niepozorny skowronek pięknie śpiewa, w jaki sposób pomaga w zbiorach, odmienia zbójników, jaka jest jej ulubiona potrawa, dlaczego nie warto być skąpym i co jest ważniejsze od złota, skąd psy wzięły się w raju i w jaki sposób Maria pozbawiła węża nóg, dlaczego warto być dobrym dla zwierząt. Z legendarnych postaci spotkamy się ze świętym Jerzym i mistrzem Twardowskim.
Opowieści przeplatają informacje o świętach wokół postaci Matki Boskiej: od Matki Boskiej Gromnicznej po Boże Narodzenie, dzięki czemu z jednej strony czytelnicy poznają uwspółcześnione apokryfy pełna pozytywnych wzorców, zachęcające do bycia dobrym, wyrozumiałym, miłującym przyrodę i bliźnich, a z drugiej poznajemy katolickie święta, które kiedyś były niesamowicie ważnym elementem życia mieszkańców naszego kraju.
W odmłodzonych przez Justynę Bednarek opowieściach plusem jest naśladowanie autorów apokryfów, czyli dostosowywanie historii do współczesnych czasów, przez co nie brakuje tu znanych czytelnikom akcentów, których nie mogło być w starożytności, z której wywodzi się postać.
Całość dopełniają piękne ilustracje Marianny Oklejak znanej jako twórczynię strony graficznej w serii o Basi czy książce nawiązującej do ludowych wzorców „Cuda-niewidy” i „Cuda wianki”. Dzięki takiej oprawie publikacja pozwala jeszcze lepiej wprowadzić czytelników w świat naszej kultury, dostrzec jej urok. Bardzo dobry papier zszyto i bardzo dobrze sklejono, a całość oprawiona w solidną okładkę, dzięki czemu publikacja jest trwała i estetyczna.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz