„Zauważyłaś, że formułki ‘mówię to, co myślę’ zawsze używają ludzie, którzy krytykują? – spytałam. – Jeszcze nie spotkałam nikogo, kto szczyciłby się mówieniem prawdy prosto w oczy w momencie, kiedy mówi coś pozytywnego”.
„Szczerość jest wtedy, kiedy opowiadasz, gdzie byłaś albo co ci się przytrafiło,
zgodnie z faktami. Szczerość jest wtedy, gdy mówisz, co myślisz, ale pod
warunkiem, że ktoś cię prosi o opinię, bo z jakiegoś pokręconego powodu a to
dla niego znaczenie. Wypalenie komuś w twarz ‘jesteś gruba’ to okrucieństwo”.
„-Wiesz, po co są w ogóle ludzkości ubrania? – zapytałam spokojnie, podejmując
kolejną próbę udowodnienia jej, że nie wszyscy myślą jak ona, a co więcej, nie
muszą tak myśleć.
-Eeee… -Zacukała się gwiazda.
-Dzięki nim nie podlegamy karze za nieobyczajny wybryk oraz nie marzniemy. Nie
wszyscy tracą energię na przemyśliwanie, jak by tu wyrazić osobowość przez
ubiór, bo jak widać na twoim przykładzie, nie każdy ją ma, żeby ją wyrażać, i z
pewnością są lepsze sposoby na pokazanie światu swoich przekonań z dziurami”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz