niedziela, 1 stycznia 2023

Carole Johnstone "Lustrzana Kraina"


Niektóre więzi są trwalsze niż nam się wydaje. Nie zrywa ich ani odległość, ani wiele lat braku jakiegokolwiek kontaktu. Wychodzą poza to, co namacalne. Można pokusić się, że są czymś w rodzaju duchowej jedności. I tak właśnie jest w przypadku bohaterek z książki Carole Johnstone „Lustrzana Kraina” zabierającej nas w świat mrocznych tajemnic.
Opowieść otwiera tajemnicza scenka z przeszłości. Siostry-bliźniaczki jednojajowe są na przystani z jakiegoś ważnego powodu. Do końca nie wiemy, co je tam sprowadza. Zaczepiającego je mężczyznę przekonują, że chcą się zaciągnąć na statek piracki. Później przeskakujemy do teraźniejszości. Cat mieszka w Los Angeles, z dala od okazałego domu, w którym dorastała razem z El, dziadkiem i matką. Wychowywane bez telewizora i w otoczeniu baśniowych opowieści dziewczynki mogą rozwijać swoją wyobraźnię. Neogotycki budynek z całym mnóstwem zakamarków i tajemnic oraz miejsc, do których nie mogą wejść pobudza ich wyobraźnię. Do tego otaczająca je rzeczywistość sprawia, że wymyślają Lustrzaną Krainę, do której uciekają.
Po latach w tym domu zamieszka El z mężem i będzie oddawała się przyjemności żeglowania do czasu, aż nagle zniknie. Niemająca z siostrą wiele lat kontaktu Cat przyjedzie, aby dowiedzieć, co się stało i odnaleźć El. Od pierwszej chwili jest przekonana, że siostrze nic się nie stało, bo nie czuła emocji, które w chwilach zagrożenia kobiety przez duchową więź sobie przekazywały. Jej przybycie to powolne wchodzenie do mrocznej przeszłości, z której wyłania się przemoc, trudne relacje, traumatyczne doświadczenia oraz toksycznych związkach i złych doświadczeniach. Cat od początku balansuje między prawdą a kreacją wyobraźni, która z szafy w spiżarni uczyniła przejście do innej krainy, w której mogły odgrywać różne role, spotkać piratów, czarownice i różne złe charaktery. Po tych dziwnych zabawach pozostały tylko niewyraźne wspomnienia, które coraz mocniej zacierał dystans między siostrami. Powrót sprawia, że obrazy z przeszłości wracają. Do tego dowiemy się, że siostry zerwały kontakt po jednej z kłótni.
Z każdą stroną nawarstwiają się tu zagadki i tajemnice, które trzeba wyjaśnić, aby dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z El. Opowieść jest czymś w rodzaju puzzli. Kolejne podsuwane fragmenty czytelnik musi włożyć na swoje miejsce, aby odkryć tajemnice z przeszłości. Nie zabraknie tu mylenia tropów, podsuwania Cat różnych szczegółów, o których mogła wiedzieć tylko zaginiona siostra. Okazuje się, że dawny dom, który krył przed dziewczynkami dużo tajemnic nadal ma ich sporo. Do tego nie zabraknie tu duchów przeszłości i dziwnych potworów. Jest to opowieść pełna mrocznych fantazji, niedomówień i straszenia dzieci.
„Lustrzana Kraina” to opowieść o traumach z dzieciństwa, złych doświadczeniach związanych w dorastaniu w określonym miejscu i z określonymi ludźmi, mrocznych tajemnicach, które nie powinny ujrzeć światła dziennego oraz o uciekaniu przed złem do innego świata. Śledzimy narastające napięcie, przebłyski wspomnień, w których dużo poczucia zagrożenia, cierpienia, niepokoju, strachu. Każda z sióstr na swój sposób stara się radzić z przeszłością, która na nowo do nich wraca. Stworzona przez nie alternatywna rzeczywistość pozwala na ucieczkę przed złem. Ale czy na pewno można skryć się w takim miejscu? Czy ono da schronienie? Dokąd ta ucieczka zaprowadzi? Przekonajcie się samo sięgając po książkę.
Szkocka pisarka świetnie buduje napięcie, tworzy klimat tajemnicy i zagrożenia oraz porusza wiele trudnych tematów takich jak wykorzystanie seksualne, dorastanie w patologicznej rodzinie, porzucenie, brak miłości, poczucie zagrożenia i przemoc.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz