niedziela, 5 lutego 2023

Ariadna Piepiórka "Album z emocjami"


Zbiegi okoliczności zmieniają nasze życie. Czasami wystarczy chwila nieuwagi, czyjś gest czy krzywa płyta betonowa na naszej drodze, abyśmy otarli się o śmierć. Jeśli przeżywamy to jest to kolejny zbieg okoliczności. Tym razem szczęśliwy. Krzyżowanie się ludzkich dróg, wyciąganie do siebie pomocnej dłoni, tworzenie sieci zależności i zacieśniania więzi
 lub działania całkowicie przeciwne– tak w skrócie wygląda nasze życie w społeczeństwie. Jedne zdarzenia są poważne, inne mniej. Jedne przewracają życie do góry nogami, a zbiegów okoliczności innych możemy nawet nie zauważyć.
Bartek z książki Ariadny Piepiórki „Album z emocjami” należy jednak do tych bohaterów, którzy z powodu serii zbiegów okoliczności przechodzą prawdziwą próbę charakteru i muszą przełamać wiele lęków, wykazać się samodzielnością oraz otwartością na nowe sytuacje. Kiedy wpatrzony w telefon maszeruje ulicami Gdańska jeszcze nie zdaje sobie sprawy jak wielka zmiana go czeka. W pewnym momencie potyka się i wpada do zimnej wody. Kiedy jest przekonany, że to już koniec ktoś go ratuje, wyciąga na brzeg, gdzie szybko robi zdjęcia, aby uchwycić jego emocje. Z krótkiej rozmowy dowiaduje się, że jego wybawicielka podróżuje samotnie i szuka ludzi przeżywających prawdziwe emocje, które może uchwycić starym aparatem. Jest tym zaintrygowany i zadziwiony. Zaprasza dziewczynę do domu na obiad, bo ma nadzieję, że dzięki wścibstwu rodziców dowie się czegoś więcej. Niestety nie dowiaduje się zbyt wiele, ale za to rodzice nakłaniają go, aby pokazał nowej koleżance miasto.
I w sumie na tym mogłaby się skończyć przygoda dwojga bohaterów lub rozwinąć w kierunku nudnego zwiedzania miasta, pokazywania zabytków. Jednak w żadnej książce Ariadny Piepiórki nie ma miejsca na szablonowość, dlatego ta niezwykła znajomość rozwinie się w nieco innym kierunku.
Już kolejnego dnia Bartek zostanie zbudzony bardzo wcześnie rano (o świcie) i namówiony na wyprawę na Hel. Z Gdańska do Helu pociągiem jest blisko, dlatego chłopak przewiduje, że już po południu będzie w domu. Niestety plany nie zawsze są zgodne z realizacją. Życie przynosi kolejne niespodzianki, całą masę przeszkód. Tak jest i tu: nastolatkowi ginie plecak, w którym miał telefon, portfel i bilety. Pozostają bez pieniędzy, kontaktu i biletów, a do Helu jest jednak wystarczająco daleko, żeby nie była to podróż jednodniowa. Nastolatki przemierzają trasę na piechotę. Misja jest bardzo poważna: ocalić pozostałe więzi rodzinne. Chłopak dowiaduje się, że Laura szuka cioci, aby nie stracić brata.
„Album z emocjami” to wzruszająca opowieść o sile miłości, poświęceniu, odpowiedzialności za drugą osobę, przeżywaniu żałoby, pasji i rozwijającej się przyjaźni oraz uczeniu się nowych rzeczy. Laura dla swojego młodszego brata jest gotowa na wielkie poświęcenie oraz podróż w nieznane. Każdy rozdział wprowadza nas w świat innej emocji. Pojawi się tu ulga, zainteresowanie, zmęczenie, strach, wstyd, zachwyt, duma, rozczarowanie i tęsknota. Wszystko w kontekście niesamowicie ważnej wakacyjnej misji nastolatki, która chce, aby jej brat nie stracił ostatniej bliskiej osoby. W czasie wędrówki nie zabraknie prób, zmagania się ze słabościami i kontaktów z rówieśnikami. Czy bohaterzy znajdą też miejsce na szczęście?
Opowieść Ariadny Piepiórki to historia przekonująca młodych czytelników, że warto pomagać i podejmować ryzyko. Ten, kto wychodzi poza szablonowe zachowania ma szansę na spełnienie marzeń, zrealizowanie planów. Czekanie aż inni podejmą za nas decyzje nie zawsze jest dobre. Często okazuje się, że wiele osób woli działać szablonowo i nie wychodzi poza schematy. Nawet, jeśli w grę wchodzi życie dzieci.
Książka pełna jest zaskakujących zwrotów akcji, pouczających lekcji, z których najważniejsza przekonuje młodego czytelnika, że każdy z nas może zmienić swoje otoczenie na lepsze, zrobić coś, aby odmienić życie. Czasami wystarczy głośno powiedzieć o bolączkach, innym razem znaleźć przyjaciela, a jeszcze innym zignorować napastliwych i przemocowych nastolatków oraz stanąć po stronie słabszych. Mamy tu piękne przesłanie, że nie należy ulegać tyranom. Ariadna Piepiórka oddała nam do rąk piękną i pouczającą lekturę pokazującą jak ważne jest zaangażowanie społeczne, pomaganie, wsparcie i wiara w powodzenie akcji. Do tego porusza kwestię niewykluczania nikogo ze względu na płeć, wiek czy zasobność portfela. Jej bohaterzy są nietypowi, mają swoje pasje i ciekawe pomysły na życie. Ważne jest to, co dana osoba może dać społeczności. Zdecydowanie polecam nie tylko młodzieży.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz