czwartek, 25 września 2014

Maciej Jadczak "Zagubione Lwiątko" -zdjęcia książki



Maciej Jadczak, Zagubione lwiątko, Gdynia „Novae Res” 2014
Małe lwy są jak dzieci: troszkę psocą, zagubią się, spacerują, nurkują w trawie, gonią owady, nie słuchają się rodziców, robią kąpiele i… gubią się. Chyba każdy rodzić przeżył chwile, w której myślał, że zgubił swoje maleństwo, a maleństwo udawało, że się zgubiło. Tak jest i w tej bajce. Mały czytelnik znajdzie tu wszystko to, co zna z życia codziennego. Może jedyną różnica między naszymi przeciętnymi rodzinami, a rodziną lwiątka jest ilość dzieci a wiadomo, że pomysły i psoty rosną geometrycznie do ilości dzieci.
Wierszyk opowiadający historyjkę jest krótki, rymowany i mógłby zmieścić się na jednej stronie i też byłoby dobrze. No, ale dla kogo dobrze? Dla dorosłego, który uważa się za eksperta od wszystkiego. Mnie książka nie przekonała do czasu, kiedy moja córka podkradła mi ją ze stosu i z wielkim zaangażowaniem czytała po swojemu, czyli oglądała obrazki i pokazywała paluszkiem kolejne lwiątka. Specyficzna kreska naśladująca dziecięce rysowanie zrobiła wielką furorę. Niemal tak wielką jak „Kubuś Puchatek” w wydaniu „disneyowskim”.
„Zagubione Lwiątko” to ciepła opowieść o rodzinie lwów. Nie znajdziemy tu przemocy, tylko niewinne psoty. Bogactwo lwich postaci na każdej stronie sprawia, że przyciąga ona wzrok. Na każdym rysunku ciągle coś się dzieje. Każdy lew ma swoje zajęcia.
Książkę polecam dzieciom od roku (w zależności jak dobrze dziecko radzi sobie z motoryka małą, czyli przewracaniem cienkich stron i na jakim etapie ząbkowania jest) do sześciu lat. Śliski i mocny papier sprawiają, że dziecko może czytać książkę bez szybkiego uszkadzania, a twarda okładka poprawia trwałość. Na końcu książki znajdziemy kolekcję lwów do samodzielnego kolorowania, czyli dzieci uczą się nie tylko obserwować, pokazywać, ale i są zachęcane do rysowania, które później będzie bardzo pomocne podczas nauki pisania. Odpowiednio duża czcionka pozwala dzieciom na samodzielne czytanie.

http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html


http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html


http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html


http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html


http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html


http://annasikorska.blogspot.com/2014/09/maciej-jadczak-zagubione-lwiatko.html

1 komentarz:

  1. Prosta, wspaniała i cudowna książka dla dzieci. To nie tylko proste jednostronne przesłanie, ale książka interakcyjna zachęcająca do pracy. Więcej takich książek...

    OdpowiedzUsuń