środa, 22 października 2014

Rosi Braidotti "Po człowieku"

http://ksiegarnia.pwn.pl/produkt/244776/po-czlowieku.html
Rosi Braidotti, Po człowieku, tłum. Joanna Bednarek, Agnieszka Kowalczyk, wstęp J. Bednarek, Warszawa „WN PWN” 2014
Przez lata uczono nas w szkołach, że humanizm był wielkim osiągnięciem. Odejście od nieuchwytnego Boga do realnego człowieka witruwiańskiego z pięknymi proporcjami. Wydawałoby się, że nie ma wspanialszego obiektu skupienia uwagi. Hasła „Nic, co ludzkie nie jest mi obce” Terencjusza „Człowiek miarą wszystkich rzeczy” Protagorasa stały się bliskie twórcom nowego ładu i spojrzenia na świat. Błąd tej perspektywy polegał na konkretnym ideale: białym, zdrowym mężczyźnie, przez co pozostali w imię humanizmu zostawali wykluczeni: od kobiet po kolorowych.
Totalitaryzmy były kolejną odsłoną tego ludzkiego kierunku. Po nich nastąpił kryzys posthumanistyczny. Rosi Braidotti w „Po człowieku” analizuje miejsce obu kierunków oraz próbuje określić dążenia ludzi w czasach śmierci ideału człowieka, jako miary. Skupianie uwagi na naturze sprawia, że w dyskursie społecznym mogą brać udział również wcześniej wykluczani. Feministyczna filozofka analizuje wpływ przemian technicznych na nasze spojrzenie na innych ludzi, zwierzęta oraz maszyny, ponieważ wszystko to jest składnikiem naszego świata, więc w dyskusji nad człowiekiem i jego miejscu w poshumanistycznym świecie nie może być pominięte.
W książce Braidotti nie zabraknie odwołań i polemiki ze znanymi nam myślicielami, dla których człowiek był punktem odniesienia. Nie zabraknie w niej rozmyślań umieraniem, wykorzystywaniem uczuć w polityce, nad miejscem nauki w globalnym świecie oraz powstawania nowych pól do dyskusji etycznych.
Książka Rosi Braidotti „Po człowieku” jest skierowana do osób, które interesują się naszym światem, zmianami zachodzącymi w społeczeństwie i szukają możliwości stawiania nowych pytań, które pozwolą znaleźć nowe odpowiedzi. Na pewno jest to lektura obowiązkowa dla wszystkich absolwentów kierunków humanistycznych, ale powinna ona też trafić w ręce „ścisłowców”. Liczne odwołania do współczesnych „klasyków” sprawią, że czytelnik będzie mógł samodzielnie odkrywać nowe zagadnienia do przemyślenia. Przemyślenia Braidotti są napisane bardzo przystępnie i przez poruszanie tematów nam znanych z codziennego politycznego dyskursu staje się ona ciekawa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz