piątek, 24 października 2014

Marcin Pałasz "Straszyć nie jest łatwo"



http://www.wydawnictwobis.com.pl/product.php?id=1064
Marcin Pałasz, Straszyć nie jest łatwo, il. Jolanta Marcolla, Warszawa „bis” 2014
Każde stare szanujące się domostwo ma swoich wiecznych mieszkańców. Dwór z książki „Straszyć nie jest łatwo” ma całą gamę postaci znanych z legend i baśni: od duchów po złotą rybkę. Wszystkie te istoty są już bardzo stare i pamiętają czasy, kiedy w Polsce jeszcze nie było królów, a ludzi łatwiej było przepędzić lub nastraszyć. Czasy się zmieniły, a do tego zadanie utrudnia technika, bo jak karoca może jeździć bez koni przed nią? Trzymanie ich pod maską to pastwienie się nad zwierzętami. A co jeśli ich tam nie ma?
Duchy swoją samotnością są bardzo znudzone. Potrzebują towarzystwa i jak pojawiają się ludzie są bardzo niezadowoleni, ponieważ ograniczają się oni do dziennych pobytów, a do tego rujnują niemal cały i tak zrujnowany budynek. Bardziej oczytany duch wie, że to remont, po którym wprowadzą się nowi właściciele, którzy są grupką dziwacznych ludzi, ponieważ nie tylko nie boją się duchów i innych bajkowych stworów, ale i nawiązują z nimi bliższe kontakty. Wyjątkowo trudna rodzinka nie daje się przestraszyć. Inność jest dla nich codziennością znaną z miasta, a do tego są artystami, dla których naprawdę trudno wymyślić coś, co mogłoby przyprawić ich o drżenie. Zabiegi duchów śmieszą, a podejście ekscentrycznej gromadki ludzi oswaja strach przed „prawdziwymi” duchami i wszelkimi dziwnymi stworami. Mały Kuba zamiast uciekać przed dziwnymi istotami łapie Złotą Rybkę, używającą aparatu tlenowego skradzionego z pobliskiego szpitala, zaprzyjaźnia się z wilkołakiem i kotem Ambrożym.
Wszelkie stwory przypominają ludzi z ich problemami i rozterkami: bywają małe, psotne, ruchliwe oraz stare, zmęczone i przewrażliwione na swoim punkcie. Poza tym różnią się wyglądem: od duchów, przez nimfy po wilkołaki. Każdy ma swoje doświadczenie i przeznaczenie, od którego nawet na emeryturze nie mogą się uwolnić, czego przykładem jest Złota Rybka złapana przez gigantyczną Euglenę.
Być może gdyby te stwory trafiły na zwykłą rodzinę wszystko potoczyłoby się inaczej… Sięgnijcie po książkę i przekonajcie, jak kończy się ta parada dziwactw.
Liczne czarno-białe ilustracje wzbogacają książkę. Specyficzny sposób rysowania sprawia, że mają one urok zjaw ze starych filmów.
Dzięki książce „Straszyć nie jest trudno” Marcin Pałasz pokazuje ludzką twarz zjaw, dzięki czemu dzieciom łatwiej jest uwolnić się od lęków. Fajtłapowate i uwstecznione w technologii duchy przecież nie mogą być straszne. Lekturę polecam malcom od szóstego roku życia.
http://www.wydawnictwobis.com.pl/product.php?id=1064


http://www.wydawnictwobis.com.pl/product.php?id=1064


http://www.wydawnictwobis.com.pl/product.php?id=1064


http://www.wydawnictwobis.com.pl/product.php?id=1064

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz