piątek, 19 grudnia 2014

Jadwiga Korczakowska "Bułeczka"

http://nk.com.pl/buleczka/2129/ksiazka.html#.VJSRfcLAGA
Jadwiga Korczakowska, Bułeczka, Warszawa „Nasza Księgarnia” 2014
Przeciwieństwa się przyciągają – takie są prawa natury. Potwierdza się to w życiu. Często chcemy być tacy, jak osoba, do której lgniemy. Pozornie możemy darzyć ją niechęcią, ale ostatecznie ulegamy czasowi odmienności. Tak jest i w przypadku Dziuni oraz Bułeczki. Spokojnej, znudzonej i kapryśnej panience na co dzień brakuje towarzystwa. Nadgorliwa gosposia Małgorzata zabrania rodzicom dziecka posłać ją do przedszkola, żeby nie wystawiać wątłego dziecka na zarazki. Do tego dochodzą problemy z psotnym Karolem, który z braku towarzystwa znajduje sens w robieniu innym na złość, przez co często jest karany przez dorosłych. Tak jak Karol prześciga się w psoceniu, Dziunia stara się wychwycić wszystkie jego wybryki, aby naskarżyć gospodyni na syna sąsiadów.
Pewnego dnia inżynier Marczak oznajmia Małgorzacie, że zamieszka z nimi jeszcze jedna dziewczynka, jego daleka krewna. Ta wiadomość wywraca życie mieszkańców domu do góry nogami. Początkowo negatywnie nastawione otoczenie przekonuje się do uśmiechniętej Bułeczki, która nie tylko podchodzi do siebie z wielkim dystansem i ciągle cieszy się ze wszystkiego oraz jest wulkanem energii. Bronia (Bułeczka) jest sierotą, którą wychowywała przyszywana babcia-nauczycielka, dzięki czemu dziewczynka potrafi bardzo wiele i zawsze jest chętna do pomocy.
„Bułeczka” to ciepła opowieść o dwóch dziewczynkach, które – mimo wielu różnic – stopniowo zaprzyjaźniają się. Pod wpływem niewinnej, naiwnej wiejskiej „siostrzyczki” Dziunia przechodzi metamorfozę. Z rozkapryszonej, chorowitej panienki staje się pogodną i niesprawiającą innym przykrości dzieckiem. Świat jedynaczki wzbogaci się o przyjaciółkę, zwierzęta i ludzi, którym Bułeczka podbije serce.
Prosta opowieść o dziewczynkach żyjących w komunistycznej Polsce, a której rozrywką dzieci jest słuchanie radia może wydawać się nieco oderwana od obecnego świata, ale przez to zyskuje na tajemniczości i magiczności towarzyszącym opowieściom sprzed wieków. Wszystko niby jest takie samo jak teraz (niegrzeczne dzieci, przewrażliwieni dorośli), ale zarazem sprawiające wrażenie świata, który dawno odszedł w zapomnienie (przydziały mieszkań, kolejki, konieczność starania się o produkty, podróże wozami).
Książkę polecam dzieciom z pierwszych klas szkoły podstawowej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz