Marta Majorek, Kod YouTube.
Od kultury partycypacji do kultury kreatywności, Kraków „Universitas” 2015
Pisanie o
najnowszych mediach jest niesamowicie trudne. To, co jeszcze dziś było
nowością, po jutrze może być już przeżytkiem, dlatego umiejętność utrwalenia
pewnych zjawisk jest wielkim wyzwaniem dla naukowców patrzących na zachowania
grup społecznych wykorzystujących najnowsze media. Z drugiej strony jest o
wiele łatwiejsze niż bez możliwości obserwacji z boku. Badacz nie musi tu
wchodzić w interakcje, Wystarczy, ze obserwuje i opisuje.
Marta
Majorek w pracy „Kod YouTube. Od kultury partycypacji do kultury kreatywności”
prześledziła zmiany, jakim uległ świat mediów pod wpływem jednego z
najpopularniejszych serwisów. W świat filmów dostępnych w sieci wprowadza nas
przez przeniesienie do czasów, kiedy możliwości były bardzo niewielkie, a
internet był pełen ograniczeń: brak możliwości udostępniania sobie filmów dziś
wydaje się niemal nierealny, a miało to miejsce jeszcze dziesięć lat temu. Jak
wiele zmieniło się w tym czasie możemy zauważyć sami, a o minionych
ograniczeniach przypominamy sobie dopiero, kiedy musimy pamięcią przenieść się
w czasie. Dziś nawet brak prądu nie odcina nas od świata. Możliwość śledzenia
wiadomości, oglądania filmów również przez telefony sprawiła, że świat mamy w
zasięgu ręki.
Z książki
dowiemy się o początkach, problemach, przebudowach pierwszego projektu jakim
był YouTube, zwiększaniu jego możliwości, wykorzystywaniu go do promowania
muzyki, polityki i szerzenia się armii vlogerów, którzy każdego dnia stają gotowi,
by w interesujący sposób pokazać wycinek własnej osobowości, sprzedać produkty
lub wiedzę. Możliwość zdobycia sławy z dnia na dzień stała się z jednej strony
niesamowicie łatwa, a z drugiej strony użytkownicy trafiają na tłumy takich jak
oni, chcących zaistnieć przez pięć minut. To wymusza ciągłych zmian w próbach
przyciągania odbiorców. Nie można iść ustalonymi szlamami, ale wyznaczać nowe.
Nawet zdalna edukacja staje się coraz mniejszym problemem. Dostępność środków,
materiałów, wykładów, możliwość uczestnictwa w dyskusjach w niemal wszystkich
językach sprawia, że YouTube staje się miejscem spotkań klas niskich lubujących
się w oglądaniu śmiesznych filmików i wykształconych elit uczestniczących w
intelektualnych dyskusjach.
„Kod
YouTube” to interesująca monografia pozwalająca nam spojrzeć na naszą
codzienność z boku i dostrzec to, co czasami umyka naszym postrzeżeniom. Dzięki
prostemu językowi i uporządkowaniu treści po książkę może sięgnąć każdy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz