Ewa Mirkowska, 52 historie o
zwierzętach, il. Lali Villanova i in., Wrocław „Siedmioróg”
2013
Ewa Mirkowska zabiera małych
czytelników w świat ich zmartwień, dylematów, radości, marzeń i
dzięki zwierzęcym bohaterom pokazuje, że każdy jest potrzebny i
wyjątkowy taki, jakim właśnie jest. Z małą słoniczką dowiemy
się, że warto doceniać to kim się jest, a próby wcielania się w
kogoś innego mogą skończyć się źle. Mała słoniczka
przemieniona na własne życzenie w syrenkę pragnie bawić się z
syrenkami i innymi słoniami, ale dla jednych i drugich jest złą
towarzyszką zabaw: przez trąbę i wagę nie śpiewa i nie porusza
się z taką gracją jak inne syrenki, a przez olbrzymi rybi ogon nie może bawić
się ze słoniami.
Dzieci poznają również niezwykłą
krówkę, która przez cały dzień śpi, nie ma apetytu. Po pewnym
czasie wychodzi na jaw jej tajemnica: jest świetną piosenkarką
podczas nocnych tańców zwierząt.
Bardzo piękną opowieścią jest
historia o małej kokoszce, którą dorodne kury wyśmiewają. One
jednak stają się łupem lisa, na którego mała kokoszka znajduje
sposób i namawia wszystkie kury do współpracy. Wówczas jej
koleżanki odkrywają, że może i jest mała, ale serce i rozum
posiada olbrzymi.
Czytelnikom wstydzącym się swoich
aparatów zębowych polecam historię o małym świstaku Karolinie,
która po wielu miesiącach zakłopotania może cieszyć się
najpiękniejszym uśmiechem w całej szkole.
„52 historie o zwierzętach” Ewy
Mirkowskiej to interesujący zbiór opowiadań dla dzieci. Jedne są
dłuższe, inne ukazują tylko małą scenkę z życia. Z każdego
dowiemy się wielu prawd o życiu: dlaczego warto uczyć się
obowiązków, jak bardzo jesteśmy niezwykli, że przyjaźń jest
cenna, a każdy potrzebny, że odmienność nie może być pretekstem
do wyśmiewania itd.
Śliskie strony, solidna oprawa i piękne ilustracje przyciągną przedszkolaków oraz uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej. Niedługie utwory sprawią, że dzieci nie będą się nudziły podczas stawiania pierwszych kroków w nauce czytania.