środa, 2 grudnia 2015

Hiszpania w filamch Pedra Almodóvara" - opinia z blogu Inna perspektywa

Anna Sikorska - Hiszpania w filmach Pedro Almodóvara

źródło: http://inna-perspektywa.blogspot.com/2015/12/anna-sikorska-hiszpania-w-filmach-pedro.html#more

Autor: Anna Sikorska
Tytuł: „Hiszpania w filmach Pedra Almodóvara  
Wydawnictwo: Attyka
ISBN: 978-83-89487-51-3
Rok wydania: 2015
Liczba stron: 190 Blog autorki : http://annasikorska.blogspot.com Książka pod patromatem bloga Inna Perspektywa
Muszę przyznać szczerze, iż jestem wielką miłośniczką filmu, ale przez ostatnie kilka lat produkcji, które zrobiłyby na mnie wrażenie, było bardzo niewiele. Może po prostu żądam zbyt wiele od twórców dzisiejszej kinematografii, oczekując, że ich obrazy pozostaną w mej pamięci nieco dłużej niż przysłowiowe „pięć minut”? Odnoszę wrażenie, iż teraz, gdy wszyscy oczekują sukcesów kasowych w kinach, gdzieś zatraca się myśl o bohaterze przemawiającym do widza z ekranu tak, by ten miał szansę zastanowić się nad rzeczywistością, w jakiej żyje. Aktualnie, kiedy popularne są komedie romantyczne lub okraszone całą masą efektów specjalnych superprodukcje, gdzieś na uboczu egzystuje kino przeznaczone dla bardziej uważnego obserwatora, który doceni różne aspekty trudnej historii, opowiedzianej w kadrze. Z racji tej konkluzji, ostatnio zaczęłam wracać do mistrzów kina europejskiego, potrafiących władać niezwykle poruszającym językiem filmu. Do niedawna był jednak w tej grupie ktoś, po produkcje, kogo bałam się sięgać z racji przeświadczenia, iż to dla mnie zbyt ambitny twórca. Pedro Almodóvar, bo o nim mowa, od lat w swoich dziełach pokazuje osobiste spojrzenie na problemy. będące często tematami tabu,  a więc wzbudzającymi liczne kontrowersje. Równocześnie hiszpański reżyser sprytnie wplata losy swoich bohaterów w rzeczywistość społecznych oraz historycznych zmian  Hiszpanii, co jest ciekawym materiałem źródłowym dla licznych opracowań i prac naukowych. Jedną z nich miałam okazję poznać.
Pedro Almodóvar na Festival Internacional de Cine en Guadalajara (2010) (fot. Antonio Romero Gonzalez)
Pedro Almodóvar Caballero urodził się 24 września 1949 w Calzada de Calatrava. Okres dorastania tego artysty przypadł na bardzo trudny czas rządów gen. Franco. Ówczesna władza była skutkiem wojny domowej pomiędzy rządem Republiki Hiszpańskiej, a prawicową opozycją, toczonej w latach 1936-1939. O eskalacji i sile tego konfliktu może świadczyć fakt, iż część historyków, uważa to zdarzenie niejako za zapowiedź II wojny światowej. Ostatecznie bratobójcze walki doprowadziły do spadku liczby ludności oraz rządów dyktatorskich, które miały zasadniczy wpływ na ograniczenie swobód kobiet, których obowiązki odtąd sprowadzały się głównie do organizacji życia domowego oraz prokreacji. Ważną rolę w stabilizacji rządu, stanowił podporządkowany reżimowi Kościół katolicki, który stał na straży konserwatywnych wartości.
Pierwsze produkcje przyszłego zdobywcy Oskara za film „Wszystko o mojej matce” i scenariusz  do „Porozmawiaj z nią” był dowodem ogromnego wpływu ruchu movidowców, dążących do rozluźnienia norm społecznych i dostępu do środków odurzających. W początkowej fazie swojej działalności Hiszpan na swoich bohaterów wybierał ludzi, wypchniętych poza nawias konserwatywnego społeczeństwa. W jego filmach ważną rolę odgrywali homoseksualiści, narkomani czy przestępcy, którzy idealnie komponowali się w obraz życia rozlatujących się kamienic i brudnych ulic Madrytu. W tle poruszających opowieści,  przewija się problem masowego przenoszenia się ludności wsi do miast. Jeśli teraz myślicie, że jednak Almodóvar, jest dla was zbyt liberalny w wyznawanych poglądach, to musicie wiedzieć, że artysta nie uciekał również od aspektu wiary, który starał się podejmować w sposób bardziej głęboki, zastanawiając się czy zbyt nie skupiamy się na tym, by uchodzić za wierzących, niż naprawdę nimi być. Almodóvar pokazuje swoje rozważania przez pryzmat prezentowanych zachowań swoich postaci.
.
Kadr z filmu ,,Pośród ciemności" reż. Pedro Almodóvar (1983)
Reżyser nie boi się poruszać drażliwego tematu korridy. Ta tradycyjna walka torreadora z bykiem jest znana mieszkańcom największego kraju półwyspu Iberyjskiego od czasów Rzymian bądź Arabów (tu zdania ekspertów są podzielone). Na tę okazję hoduje się zwierzęta, które mają skończyć swój żywot na arenie. Wszystko odbywa się w rytualny sposób. Najpierw torreadorzy drażnią niebezpieczne zwierzę za pomocą żółto-różowych płacht. Następnie jeździec na koniu stara się wbić krótką włócznię w odpowiedni punkt na szyi stworzenia. Dopiero, gdy to doprowadzi do osłabienia byka, do akcji wkracza matador, który ostatecznym ciosem szpadą kończy życie potężnej bestii. Ta „rozrywka” jest dziś uznawana za metodę znęcania się nad zwierzętami, ale ma również swoich obrońców, choćby w osobie króla Hiszpanii - Juana Carlosa. Laureat Oskara ma świadomość wyrafinowanego okrucieństwa, ale jego ukryte znaczenie, które obserwujemy choćby w „Matadorze”, ma bardziej sensualny charakter. Mi nasunęło się, być może mylne, porównanie do tańca pasodoble, gdzie erotyzm miesza się z poczuciem niebezpieczeństwa.
Kadr z filmu ,,Matador" reż. Pedro Almodóvar (1986)
Anna Sikorska jest felietonistką i absolwentką filologii polskiej i filozofii. Tym razem autorka bloga górowianka pokazuje się z całkiem nieoczekiwanej strony. W swojej książce „Hiszpania w filmach Pedro Almodóvara”, łączy dogłębną analizę twórczości znanego reżysera z aspektem historyczno-społecznym, Felietonistka pokazuje, że monografia naukowa może zainteresować nie tylko znawców tematu, ale również osoby, którym dokonania hiszpańskiego twórcy są obce. Dogłębna interpretacja skłania widza do zwrócenia baczniejszej uwagi, nie tylko na poczynania ukazanych postaci, ale także tło kadru, ubrania świadczące o statusie społecznym czy architekturę, która mówi zdecydowanie więcej o mieszkańcach niż moglibyśmy przypuszczać. Publikacja rozpoczynając od najwcześniejszego filmu „Pepi, Luci, Bom i inne dziewczyny z dzielnicy”a  kończąc na „Skórze, w której żyję”, podsumowuje niemal cały  dorobek artystyczny reżysera, kładąc szczególny nacisk na aspekt społeczny. Nawet, jeśli uważacie się za koneserów kina, otwierając tę książkę, zostaniecie zasypani nie tylko fragmentami dialogów ze znanych produkcji, lecz również masą szczegółów, na które nie zwrócilibyście wcześniej uwagi. Może zechcecie jeszcze raz sięgnąć po jakiś tytuł, by znaleźć te wszystkie drobiazgi, które wam umknęły. Bardzo się cieszę, że mogłam sięgnąć po tę pracę, gdyż przekonałam się, że Almodóvar to mistrz w przekazywaniu emocji budowanych przez siebie postaci. Ten artysta w ciekawy sposób portretuje kobiety, które w jego filmach są obdarowane nie tylko cielesną powłoką, ale również skomplikowanym wnętrzem, stąd z pewnością nie raz spędzę miły wieczór na pozwaniu twórczości tego Hiszpana.

Książka pod patronatem

Koczowniczka o książkach (http://koczowniczkablog.blogspot.com/)
Subiektywnie o książkach (http://www.subiektywnieoksiazkach.pl) 
Zwierz popkulturalny (http://zpopk.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz