wtorek, 14 czerwca 2016

atrakcyjna nauka pisania - jak zachęcić dziecko do nudnego obowiązku?





Pójście do szkoły jest momentem, kiedy dziecko będzie uczyło się ręcznego pisania. Czasami zastanawiamy się czy w czasach nowych technologii taka nauka nadal jest ważna. Przecież większość dorosłych więcej tekstów pisze na różnorodnych urządzeniach, a nie na papierze. Dlaczego taki trening jest ważny? Badanie pokazują, że ręczne pisanie jest ważne w rozwijaniu umiejętności formułowania myśli i budowaniu logicznych wypowiedzi, a do tego poprawia koncentrację, rozwija twórcze podejście do problemów i pozwala trenować pamięć, a z czasem umiejętność aktywnego słuchania, weryfikowania informacji ważnych. Dziecko nie tylko musi odpowiednio chwycić długopis i odpowiednio napiąć mięśnie, ale i wykonać określone ruchy wymagające użycia określonych partii mózgu odpowiedzialnych za percepcję wzrokową, zdolności motoryczne, koordynację, orientację przestrzenną, abstrakcyjne myślenie. Dr Karin James pokazał, że pisanie ręczne ma sporą przewagę nad pisaniem na komputerze, ponieważ jest bardziej wymagające dla mózgu, czyli lepiej go ćwiczy. Ważnym obszarem ćwiczonym w czasie pisania jest ośrodek Broki odpowiadający również za umiejętności mówienie, łączenia samogłosek i głosek, łączenia je w wyrazy, a wyrazy w zdania, za formułowanie płynnych wypowiedzi, przez co nauka pisania staje się bardzo ważnym elementem edukacji oraz terapii nie tylko u dzieci.
Większość dzieci jednak trudno zachęcić do pisania. Kolejne ćwiczenia wydają im się mozolne, a kaligrafowanie nudnym zajęciem, nieprzyjemną koniecznością związaną z chodzeniem do szkoły. Co zrobić, aby to zmienić? Przede wszystkim w wieku przedszkolnym musimy razem z dzieckiem ćwiczyć ręce, dłonie, palce. Dobrze rozbudowane mięśnie sprawią, że dziecko w czasie pisania nie będzie się tak szybko męczyło. I tu z pomocą nie przyjdzie nam technologia tylko proste materiały jak różnorodne masy, plastelina, kartki, pisaki, kredki i wszystko, z czym dziecko w czasie ćwiczeń będzie musiało ćwiczyć napięcie mięśni w dłoniach oraz nacisk. Z tego powodu warto po narzędzia do pisania i rysowania sięgać jak najwcześniej. Wychodząc naprzeciw potrzebom rodziców niektórzy producenci stworzyli nietoksyczne kredki i plastelinę, którą mogą bawić się już roczne dzieci (oczywiście pod nadzorem rodziców).
Zaangażowanie dziecka w naukę ściśle związane jest z atrakcyjnością dostarczanych mu materiałów. O ile roczne dziecko będzie świetnie bawić się rysując kreski, robiąc kropki, bazgrając po kartkach, kartonach, zeszytach i innych podsuwanych (a nawet chronionych) powierzchniach to dwulatek i starsze dzieci mają już większe wymagania. Można wtedy sięgnąć po materiały, które wzbudzą zainteresowanie. Do takich należą książeczki, po których można rysować pisakami suchościeralnymi. Na początku zabawa będzie polegała na spontanicznym rysowaniu przez dziecko i zmazywaniu przez niego rysunków. Takie specjalne książeczki mogą być kolorowe, oferować różnorodne kształty lub zwierzaki do zarysowywania lub zawierać szlaczki.
Naprzeciw naszym potrzebom pracy z materiałem skłaniającym do ćwiczenia rysowania określonych kształtów są książeczki wydawnictwa Niko. Każda z książeczek zawiera różny poziom trudności: od rysowania prostych linii po konieczność narysowania skomplikowanych kształtów, które będą przyciągać jeszcze dzieci w początkowych klasach szkoły podstawowej to sprawia, że taki materiał posłuży nam bardzo długo. Wielkim plusem tych ćwiczeń jest minimalizm: nie mamy tu dodatkowych kolorów tylko określone kształty do obrysowania, dzięki czemu stają się one atrakcyjne i bardzo pomocne w pracy z dziećmi z nadaktywnością ruchową i myślową. Białe tło, czarne wzory rysowane przerywaną linią oraz strzałki wskazujące kierunek rysowania, a do zestawu dołączone pisaki suchościeralne (kiedy się wypiszą można kupić w sklepach papierniczych, internecie, sklepach z akcesoriami dla dzieci). Proponowane wzory są atrakcyjne dla dzieci: zwierzęta, postacie przypominające bajecznych bohaterów.
Książeczki są świetną propozycją dla dzieci, które nie chcą pisać ani rysować zwykłymi materiałami. Zabawa w rysowanie i zmazywanie przyciąga przedszkolaków, pozwala im w czasie zabawy rozwinąć umiejętności oraz zachęci do sięgania po kredki oraz długopisy. Brak konieczności mocnego nacisku sprawia, że nawet dzieci mające problem z utrzymaniem odpowiedniego napięcia w ręce mogą ćwiczyć odwzorowanie kształtów.
Pomoce dydaktyczne z wydawnictwa Niko to dla nas doskonały materiał terapeutyczny. Dzięki szablonom uczymy się odwzorowywać, ćwiczymy rękę, zachęcamy się do pisania i rysowania. Zmazywanie ręką, którą dziecko nie pisze pozwala na ćwiczenie kolejnych obszarów mózgu.
W czasie pierwszych zabaw trzeba pamiętać, że przedszkolak nie ma jeszcze odpowiednio wyćwiczonej koncentracji i zabawę należy zacząć od takiej ilości rysowania, przy której dziecko będzie czuło się komfortowo. W czasie kolejnych tygodni powinnyśmy dostarczać kolejnych książeczek i obserwować postępu dziecka oraz wprowadzać nowe elementy zachęcające do pracy z kolorowankami.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz