poniedziałek, 4 lipca 2016

Astrid Lindgren "Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy" il. Ingrid Vang Nyman



http://www.zakamarki.pl/index.php/pippi-zawsze-sobie-poradzi-i-inne-komiksy.html
Astrid Lindgren, Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy, il. Ingrid Vang Nyman, tł. Anna Węgleńska, Poznań „Zakamarki” 2016
Książki Astrid Lindgren odniosły wielki sukces wśród najmłodszych czytelników. Były jednymi z pierwszych pokazującymi dziecięcy świat z perspektywy małego bohatera, który czasami psocił, bawił się, pracował, spełniał swoje małe marzenia i przede wszystkim był radosny. Autorka zastąpiła moralizatorstwo dawnych utworów dla dzieci humorem, powiązała świat książek z realiami, trafną obserwacją i umiejętną krytyką. Wśród wielu jej dzieł znajdują się opowieści o Pippi, psotnej dziewczynce mieszkającej samotnie z małpką i mającej odpowiednie fundusze na dostatnie życie. Nietypowa bohaterka wywołała falę krytyki także ze strony uczonych, na co sama autorka nie zareagowała.
Pippi od czasu powstania wywoływała burzę odmiennych emocji. Jedni chwalili za nowość, dziecięce spojrzenie, zabawę, a inni krytykowali za szerzenie nieodpowiednich postaw, braku pouczenia niewyrobionych umysłów i podważanie autorytetów. Mimo zaangażowania tych drugich mała, psotna bohaterka z powodzeniem przebijała się i zdobywała dziecięce serca, w które mogła wlać radość, beztroskę i rozwijać wyobraźnię. Dziś mamy wiele wznowień przygód rudowłosej dziewczynki, kilka adaptacji praz filmów animowanych.
Do moich rąk Pippi po raz pierwszy trafiła w pierwszej klasie szkoły podstawowej, czyli ponad ćwierć wieku temu. Książka była prosta, miała niewiele ilustracji, dużą czcionkę i zawierała tylko jedną przygodę, którą podbiła moje serce. To właśnie na niej ćwiczyłam swoją umiejętność czytania i dzięki niej rozwijałam zainteresowanie książkami.
W tym roku do naszych (moich i córki) trafiła wersja komiksowa opowieści o Pippi i od razu podbiła serce mojej pociechy. Godzinami przegląda ilustracje. Po pierwszej wspólnej lekturze śmiejąc się sama śledzi losy bohaterki i jej przyjaciół. Każda opowieść posiada swój niepowtarzalny urok: a to Pippi ujarzmia łobuzów, a to bywa niegrzeczna na proszonej herbatce, a to ratuje dzieci z pożaru, urządza zabawę przy choince i żegna się z tatą, aby być z Tommym i Aninice, a nawet zajmuje się złodziejami. Dziewczynka należy do tych bohaterów, którzy nie znają takich pojęć jak zakazy i nakazy oraz ograniczenia. Jest niesamowicie dzielna, silna i sprytna, a do tego bardzo mądra i jednocześnie dziecinnie naiwna.
„Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy” to zbiór komiksów pokazujących dziecięcy świat bez ingerencji dorosłych. Mała bohaterka dzięki temu ma proste marzenia i życzenia: nie chce być traktowana gorzej niż dorośli i pragnie dobrze się bawić. Z tego powodu częstuje się ciasteczkami i tortem, kiedy powinna czekać na swoją kolej (czyli aż dorośli skończą). Nie marzy o wartościowych nagrodach, dlatego po ugaszeniu pożaru, kiedy strażak mówi jej, że może dostać cokolwiek zechce Pippi dla zabawy chce go oblać wodą. Nie dba też o posiadane słodycze. Chętnie dzieli się nimi z dziećmi, a kiedy do domu wraca tata będący królem Kurrekurredutów dziewczynka stwierdza, że uczyła się tak mało, że jedyne, co może robić to zostać księżniczką. Przywiązanie do przyjaciół nie pozwala jej opuścić najbliższych i wyruszyć z tatą w daleka podróż:
-Nie, tatusiu, to niemożliwe. Nie mogę zostawić Tommego i Anniki.
-Jak uważasz. Jasne, że w Willi Śmiesznotce prowadzisz bardziej uporządkowane życie.
-Dla dzieci najlepsze jest uporządkowane życie. Szczególnie, kiedy mogą porządkować je sobie same – Pippi.
Szalone przygody, trafne uwagi, doskonałe podsumowanie panujących metod wychowawczych oraz panujących obyczajów związanych z wyznaczaniem dzieciom miejsca istot podrzędnych – wszystko to sprawiło, że książki zdobyły wielkie uznanie wśród tych, którzy pragnęli większej empatii wobec swoich pociech i podopiecznych.
„Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy” przygotowane przez Wydawnictwo Zakamarki to doskonała lektura dla najmłodszych. Piękne, proste i przemawiające do dziecięcej ilustracji, niesamowita kondensacja treści, kontrastujące kolory, kilkustronnicowe przygody zamieszczone w jednej książce sprawiają, że mały czytelnik ma interesującą i wciągającą lekturę. Gruba oprawa, solidne szycie i bardzo dobry papier sprawiają, że lektura jest także estetyczna.
Polecam wszystkim przedszkolakom oraz uczniom nauczania początkowego. Opowieści o Pippi będą doskonałym początkiem przygód z książkami.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz