Astrid Lindgren, Pippi
zawsze sobie poradzi i inne komiksy, il. Ingrid Vang Nyman, tł. Anna
Węgleńska, Poznań „Zakamarki” 2016
Książki Astrid Lindgren odniosły wielki sukces wśród
najmłodszych czytelników. Były jednymi z pierwszych pokazującymi dziecięcy świat
z perspektywy małego bohatera, który czasami psocił, bawił się, pracował,
spełniał swoje małe marzenia i przede wszystkim był radosny. Autorka zastąpiła
moralizatorstwo dawnych utworów dla dzieci humorem, powiązała świat książek z
realiami, trafną obserwacją i umiejętną krytyką. Wśród wielu jej dzieł znajdują
się opowieści o Pippi, psotnej dziewczynce mieszkającej samotnie z małpką i
mającej odpowiednie fundusze na dostatnie życie. Nietypowa bohaterka wywołała
falę krytyki także ze strony uczonych, na co sama autorka nie zareagowała.
Pippi od czasu powstania wywoływała burzę odmiennych
emocji. Jedni chwalili za nowość, dziecięce spojrzenie, zabawę, a inni
krytykowali za szerzenie nieodpowiednich postaw, braku pouczenia niewyrobionych
umysłów i podważanie autorytetów. Mimo zaangażowania tych drugich mała, psotna
bohaterka z powodzeniem przebijała się i zdobywała dziecięce serca, w które
mogła wlać radość, beztroskę i rozwijać wyobraźnię. Dziś mamy wiele wznowień
przygód rudowłosej dziewczynki, kilka adaptacji praz filmów animowanych.
Do moich rąk Pippi po raz pierwszy trafiła w
pierwszej klasie szkoły podstawowej, czyli ponad ćwierć wieku temu. Książka
była prosta, miała niewiele ilustracji, dużą czcionkę i zawierała tylko jedną
przygodę, którą podbiła moje serce. To właśnie na niej ćwiczyłam swoją
umiejętność czytania i dzięki niej rozwijałam zainteresowanie książkami.
W tym roku do naszych (moich i córki) trafiła wersja
komiksowa opowieści o Pippi i od razu podbiła serce mojej pociechy. Godzinami
przegląda ilustracje. Po pierwszej wspólnej lekturze śmiejąc się sama śledzi
losy bohaterki i jej przyjaciół. Każda opowieść posiada swój niepowtarzalny
urok: a to Pippi ujarzmia łobuzów, a to bywa niegrzeczna na proszonej herbatce,
a to ratuje dzieci z pożaru, urządza zabawę przy choince i żegna się z tatą,
aby być z Tommym i Aninice, a nawet zajmuje się złodziejami. Dziewczynka należy
do tych bohaterów, którzy nie znają takich pojęć jak zakazy i nakazy oraz
ograniczenia. Jest niesamowicie dzielna, silna i sprytna, a do tego bardzo
mądra i jednocześnie dziecinnie naiwna.
„Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy” to zbiór
komiksów pokazujących dziecięcy świat bez ingerencji dorosłych. Mała bohaterka
dzięki temu ma proste marzenia i życzenia: nie chce być traktowana gorzej niż
dorośli i pragnie dobrze się bawić. Z tego powodu częstuje się ciasteczkami i
tortem, kiedy powinna czekać na swoją kolej (czyli aż dorośli skończą). Nie
marzy o wartościowych nagrodach, dlatego po ugaszeniu pożaru, kiedy strażak
mówi jej, że może dostać cokolwiek zechce Pippi dla zabawy chce go oblać wodą.
Nie dba też o posiadane słodycze. Chętnie dzieli się nimi z dziećmi, a kiedy do
domu wraca tata będący królem Kurrekurredutów dziewczynka stwierdza, że uczyła
się tak mało, że jedyne, co może robić to zostać księżniczką. Przywiązanie do
przyjaciół nie pozwala jej opuścić najbliższych i wyruszyć z tatą w daleka
podróż:
-Nie, tatusiu, to niemożliwe. Nie mogę zostawić
Tommego i Anniki.
-Jak uważasz. Jasne, że w Willi Śmiesznotce
prowadzisz bardziej uporządkowane życie.
-Dla dzieci najlepsze jest uporządkowane życie.
Szczególnie, kiedy mogą porządkować je sobie same – Pippi.
Szalone przygody, trafne uwagi, doskonałe
podsumowanie panujących metod wychowawczych oraz panujących obyczajów
związanych z wyznaczaniem dzieciom miejsca istot podrzędnych – wszystko to sprawiło,
że książki zdobyły wielkie uznanie wśród tych, którzy pragnęli większej empatii
wobec swoich pociech i podopiecznych.
„Pippi zawsze sobie poradzi i inne komiksy”
przygotowane przez Wydawnictwo Zakamarki to doskonała lektura dla najmłodszych.
Piękne, proste i przemawiające do dziecięcej ilustracji, niesamowita
kondensacja treści, kontrastujące kolory, kilkustronnicowe przygody
zamieszczone w jednej książce sprawiają, że mały czytelnik ma interesującą i
wciągającą lekturę. Gruba oprawa, solidne szycie i bardzo dobry papier
sprawiają, że lektura jest także estetyczna.
Polecam wszystkim przedszkolakom oraz uczniom
nauczania początkowego. Opowieści o Pippi będą doskonałym początkiem przygód z
książkami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz