Nie ma nic piękniejszego od cudu narodzin. To on napędzę napędzają koło życia, pozwalają na ciągłość gatunków. Niewiele osób potrafi dobrze go opisać i przybliżyć problem dzieciom. Magdalena Zarębska w „Nadchodzi słoniątko” zrobiła to w fantastyczny sposób.
Opowieść otwierają opisy doznań słoniątka znajdującego się w brzuchu Słonicy.
Śledzimy sposoby odbierania przez nie otoczenia, widzimy jak ważne są tu zmysły
dotyku i słuchu. Świat małego zwierzaka toczy się wokół drzemek, nasłuchiwania,
próby zrozumienia świata, uczenia się rozpoznawania członków stada po sposobie
dotykania i wydawanych odgłosach. Słonika budzi przypadkowe otarcie jego
rodzeństwa o brzuch mamy. Rozbudzony nasłuchuje oddechu, bicia serca,
codziennych czynności. Jest tu miejsce na jedzenie, picie, chłodzenie się wodą,
zabezpieczanie skóry przed palącym słońcem i pogryzieniami owadów. Bardzo pięknie
pokazano też cud narodzin: pewnego dnia słonik doświadcza więcej, inaczej
odczuwa ciało, zauważa różnice temperatur w otoczeniu, skóra odbiera chłodny
podmuch wiatru i różnorodne dotyki trąb członków stara. Śledzimy, w jaki sposób
mama nakierowuje go, aby napił się mleka, jak posiłek wywołuje senność.
„Nadchodzi słoniątko” to piękna i ciepła opowieść o bliskości dziecka z matką,
znaczeniu stada, kontaktach z bliskimi, różnorodnością. Nie ma tu dwóch takich
samych słoni. Każdy jest inny i przez to w odmienny sposób okazuje swoją
obecność w życiu słoniątka.
Opowieść dopełniają piękne i jednocześnie bardzo proste ilustracje Katarzyny
Krakowiak. Widzimy na nich słoniątko na różowym mięciutkim tle, jest Słonica
pijąca wodę z wodopoju, widzimy trąbę sięgającą po pojedyncze gałązki, gromadka
młodych słoni bawiąca się niczym dzieci. Takie przedstawienie zwierząt pozwala
na utożsamianie się z nimi.
„Nadchodzi słoniątko” jest publikacją pozwalającą wyjaśnić dzieciom skąd się
biorą ssaki, czyli będzie doskonałym wstępem do opowiadaniu o narodzinach. Jako
czytanka do słuchania doskonale sprawdzi się w przypadku przedszkolaków. Dla
uczniów nauczania początkowego będzie ciekawą opowieścią pozwalającą na
ćwiczenie umiejętności czytania. Książka ta należy do pierwszego poziomu serii „Czytamy
bez mamy” wydawanej przez Wydawnictwo Debit. Duża czcionka, duże odstępy między
wierszami i ciekawe, barwne ilustracje sprawią, że rozwijanie umiejętności czytania
będzie łatwiejsze i przyjemniejsze.
Wspólne czytanie z dzieckiem jest doskonałym sposobem na rozwijanie i
pielęgnowanie bliskości. Opowieść o odczuciach słonika z czasów, kiedy był w
brzuchu swojej mamy i kontraście doznań po narodzinach pomoże uświadomić
dzieciom jak różne mogą być wrażenia, jak niesamowicie wiele zależy od naszego
otoczenia.