Agnieszka Mielech, Emi i Tajny Klub
Superdziewczyn. Źrebaki i rumaki, il. Magdalena Babińska, Warszawa „Wilga”
2015
W piątym tomie wakacje w Żabim Rogu dobiegają końca. Dzieci postanawiają
zakopać kapsułę czasu, do której włożą najbardziej potrzebne rzeczy. Nie może
wśród nich zabraknąć telefonu komórkowego, szpilek pani Laury, zboża babci,
pizzy, ponieważ wszyscy ją uwielbiają i kilka innych drobiazgów oraz list od
Tajnego Klubu Superdziewczyn i Superchłopaka. Założona w przedszkolu
organizacja staje się coraz poważniejsza, a dzieci mają coraz większą wiedzę
oraz trudniejsze zadania do rozwiązania. Tak jest po powrocie z wakacji. Emilia
jest już w trzeciej klasie i czekają ją nowe wyzwania oraz obserwuje zmiany w
podejściu dorosłych do świata. Po wakacjach w Żabim Rogu pani Laura stała się
miłośniczką ekologii, zagorzałą fanką roślin, wczesnego wstawania, ale to nie
jedyne zmiany. Profesor Kaganek i pani Laura zastanawiają się w jaki sposób
dbać o przyrodę oraz zachęcać dzieci do takiej aktywności.
Nowy rok szkolny to również nowa kampania wyborcza. Flora chce zostać przewodniczącą
szkoły. W międzyczasie przychodzi tajemniczy list – szyfr do Tajnego Klubu
Superdziewczyn i Superchłopaka. Okazuje się, że Hela i Kostek zapraszają ich
zimą na ślub. W ten sposób rozpoczyna się ich przygoda z jeździectwem, opieką
nad zwierzętami, zdobywaniem nowych doświadczeń, rosnącej odpowiedzialności i poszukiwaniem
domu dla niektórych zwierząt. Poznają też Francuzkę, która przyjechała do Polski,
aby prowadzić gospodarstwo.
Akcja jak zwykle jest bardzo szybka, a kolejne przełomy, wprowadzane
zwroty akcji sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. Tak jest w każdym
tomie o przygodach Emi i jej przyjaciół. Pisane z perspektywy małej bohaterki
opowieści pozwalają młodym czytelniczkom wejść w klimat książki oraz dowiedzieć
się wielu interesujących rzeczy.
My bardzo chętnie sięgamy po kolejne odsłony przygód
„Emi i Tajnego Klub Superdziewczyn”. Każdy tom ma koło 170 stron, składa się z
kilkunastu niedługich rozdziałów wzbogaconych ilustracjami Magdaleny Babińskiej.
Samą bohaterkę poznajemy w pierwszym tomie, kiedy chodzi do szkolnej zerówki. W
kolejnych tomach Emi powoli dorasta chodzi do szkoły, aktywnie uczestniczy w
szkolnym życiu, ale się do niego nie ogranicza. To wszystko dzięki założeniu
tajnej organizacji. Wszystko zaczyna się kiedy w pierwszym tomie dziewczynki są
odrzucone przez chłopców, przekonanych o swojej dorosłości i męskości. To staje
się początkiem dyskryminacji. Do tej pory wszyscy wspólnie organizowali
wspaniałe przygody. Bardzo podoba mi się rozwiązanie problemu poczucia
odrzucenia. Emi, zamiast użalać się nad sobą (tak jak większość jej
rówieśniczek), szuka rozwiązania i próbuje w interesujący sposób zorganizować
czas sobie i swoim koleżankom. Myśląca nieszablonowo dziewczynka ma interesujące
pomysły i z tego powodu, zamiast siedzieć, nudzić się i z zazdrością patrzeć na
zabawę chłopców sama organizuje klub, dzięki któremu bohaterki będą miały co
robić przez kolejne tomy.
W książkach Agnieszki Mielech rozłam niesie dużo
dobrego: dziewczynki pod przewodnictwem Emi zakładają Tajny Klub
Superdziewczyn, w ramach którego bohaterki planują zajmować się interesującymi
rzeczami, aby w ich życie już nigdy więcej nie wdarła się nuda. W kolejnych
tomach odrywamy, że zerówkowy klub to coś więcej niż dziecinna organizacja.
Spaja o nie tylko dzieci, ale i ich rodziców gotowych przyjść z pomocą w
przygotowaniu kolejnych wyzwań i poszukiwaniu rozwiązania zagadek, dostarczaniu
prowiantu, organizowaniu pikników. Najważniejszym motywem jest wielka samodzielność
i decyzyjność dzieci. To wokół nich toczy się akcja i to one wyszukują kolejne
sprawy do rozwiązania. Wśród licznych wyzwań nie zabraknie rozwiązywania
zagadek, śledzenia, a do tego cynicznego spojrzenia na dorosłych. Z każdym
tomem bohaterowie są starsi, bardziej doświadczeni, a sam klub się rozrasta i
przybywają mu członkowie również innej płci, ponieważ najważniejszą sprawą tej
tajnej organizacji jest świetna zabawa i poznawanie świata. Dzięki temu
czytelnicy dowiedzą się sporo o różnych dziedzinach życia, poszerzą szkolną
wiedzę, dostrzegą praktyczne wykorzystanie zdobytych informacji. Dla członków
klubu najważniejsze jest, aby nowi członkowie byli pasjonatami badającymi
otoczenie. Niezwykła pasja oraz optymizm bohaterek sprawiła, że książki cieszą się
u nas dużym powodzeniem. Bohaterzy bardzo dobrze współpracują ze sobą, dzięki
czemu czytelnicy mogą zobaczyć w jaki sposób rozwiązywać różnice zdań,
zapobiegać konfliktom. Każdy z bohaterów w czasie zabawy ma okazję odkryć swoją
wyjątkowość, poznać mocne i słabe strony. Wielkim plusem całej serii jest żywy
język (strona czynna) i prosta, ale skupiająca uwagę akcja. Do tego niedługie
rozdziały, duża czcionka oraz przyciągające uwagę ilustracje Magdaleny
Babińskiej, która z wielkim wyczuciem oddaje to, co dzieje się w książce.
Z Emi i jej Tajnym Klubem Superdziewczyn mali
czytelnicy na pewno nie będą się nudzić. Zdobędą cenną wiedzę na temat
prowadzenia negocjacji z dorosłymi. Dowiedzą się, że wcale nie potrzebujemy
przez wiele godzin siedzieć przed telewizorem, że czytanie książek jest nie
tylko zabawne, ale i pouczające, a do tego odkryją, że każdy z nas – mimo wielu
różnic – jest też taki sam i trzeba akceptować te różnice, ponieważ tylko w ten
sposób żyje nam się łatwiej, lepiej, przyjemniej. Dla nas bardzo ważne jest
pokazanie codzienności i zabaw dzieci. Dzięki temu moja córka może lepiej
zrozumieć zachowania rówieśników, ich sposób widzenia świata, a do tego
poszerzać słownictwo, dowiadywać się wielu interesujących rzeczy na temat
świata.
„Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Źrebaki i rumaki” (podobnie
jak inne tomy serii) to interesująca lektura dla przedszkolaków oraz uczniów
nauczania początkowego. Nieliczne, ale doskonale wkomponowane ilustracje
Magdaleny Babińskiej bardzo dobrze wzbogacają tekst, a średniej wielkości
czcionka oraz niedługie rozdziały z szybką akcją zachęcają do samodzielnego
czytania. Żywy język (strona czynna), proste zdania sprawiają, że książkę
doskonale czyta się na głos i chętnie słuchają jej również młodsze dzieci.
Wielkim plusem jest pokazanie świata bliskiego dzieciom.
Ze względu na poszerzanie się Tajnego Klubu
Superdziewczyn o chłopaka po książkę chętnie sięgną i chłopcy pragnący przeżyć
niezwykłe przygody na łonie natury. Od czwartego tomu Franek staje się ważnym
członkiem klubu. Czytelnicy razem z Emi odkryją jakie umiejętności i rzeczy
przydadzą im się w czasie wyprawy.
Polecam całą serię o „Emi i Tajnym Klubie
Superdziewczyn”, a nam pozostaje cierpliwie czekać na kolejne przygody
bohaterki wykreowanej przez Agnieszkę Mielech, a w międzyczasie poznawać kolejny
tom historii o Jadze Czekoladzie z nowej serii o czarownicach, którą również
polecam. „Akcje w wakacje” będzie doskonałym prezentem dla wszystkich, którzy
cieszą się wakacjami i w wolnym czasie szukają interesującej lektury.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz