Umiejętność samodzielnego rysowania to nie lada
wyzwanie. Już nie wystarczy pokolorować rysunek, ale zaplanować go i
wykorzystać swoje jeszcze niewielkie umiejętności manualne. Kupujemy naszym
pociechom piękny papier, śliczne pisaki, kredki, długopisy, a one i tak nie
chcą brać ich do ręki. Z małego pracowitego artysty zmieniają się w niechętnego
do pracy przedszkolaka, który porównuje swoje prace z innymi i wstydzi się
swojego nieudolnego rysowania. To zmusza rodziców i opiekunów do zmiany
podejścia oraz sięgnięcia po inne materiały.
Moja córka kochała rysować. Kiedy miała roczek
spontanicznie bazgrała na kartonach, kartkach i ścianach nietoksycznymi
kredkami odpowiednimi do wieku. Z czasem chętnie sięgała po długopisy, ale
kiedy poszła do przedszkola i trzeba było rysować odpowiednie formy, trzymać
się w granicach rysunku zapał zniknął. Kredka stała się narzędziem
znienawidzonym, pisak czymś strasznym, a długopisy przerażały. To wymagało swobodniejszego
podejścia do nauki. Na początek przestałam wymagać rysowania w granicach,
później bawiłyśmy się w odrysowywanie zwierzaków na papierze i kolorowanie
szablonów, a następnie sięgnęłam po książki i ćwiczenia pokazujące, w jaki
sposób krok po kroku rysować określone rzeczy.
Ostatnio sięgnęłyśmy po serię instrukcji dla dzieci „Jak
narysować”. Bohaterką książek jest żyrafa Grażyna pokazująca dzieciom krok po
kroku jak narysować kolejne elementy. Razem z ptaszkiem Gwarkiem podają trafne
podpowiedzi oraz pięknie rozrysowują kolejne kroki. Na każdej stronie
znajdziemy tylko jeden element dorysowany, a do tego jest on wyróżniony, dzięki
czemu dziecko ma szansę samodzielnie odwzorować i robić kolejne kroki w
ćwiczeniu swoich umiejętności.
Całość jest przejrzysta i prosta. Autorzy (Pietruszka
i Murzyn)trafnie komentują kolejne kroki i zaznaczają je czerwonym kolorem. Jeden
minus i jednocześnie plus to pojawiający się na ilustracjach bohaterzy: żyrafa
i ptak. Z jednej strony mogą rozpraszać dzieci, a z drugiej strony zapewniają
naszym pociechom interesującą, pełną humoru zabawę. Ich komentarze sprawiają,
że dzieci inaczej zaczynają patrzeć na trudną umiejętność rysowania i zaczynają
postrzegać jako eksperyment i zabawę.
Każda książeczka zawiera tylko jedną instrukcję,
dzięki czemu łatwiej się odnaleźć. Wśród proponowanych wzorów znajdziemy księżniczkę,
kota, psa, samolot, dinozaura i wóz strażacki. Jeśli sięgniemy po wcześniejsze publikacje autorów możemy stworzyć rysunkową historię z szybką i bardzo urozmaiconą akcją, ponieważ nie zabraknie w niej Adama i Ewy, świętego Mikołaja, syrenki i wielu innych postaci. Całość przemyślana i wychodząca
naprzeciw potrzebom dzieci od trzeciego do ósmego roku życia.
Publikacje będą bardzo pomocne w terapii. Pomogą
dostarczyć interesujących i nieco trudniejszych materiałów do odwzorowania.
Będą też idealnym punktem wyjścia do ćwiczenia koncentracji. Opanowanie tych
kilku podstawowych wzorów pomoże młodym rysownikom na tworzenie niezwykłych
rysunków pełnych akcji. Kto wie, czy księżniczka nie wyruszy na smoku, a kot
wozem strażackim, aby ratować psa lecącego samolotem. Podstawowe umiejętności
pozwolą rozwijać dziecięcą fantazję i zachęcają do dalszego ćwiczenia
umiejętności. Zdecydowanie polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz