sobota, 31 marca 2018

Victoria Saxon "Barbie Dreamtopia"



Victoria Saxon, Barbie Dreamtopia, tł. Klaudyna Cwynar,Warszawa “Egmont” 2018
Barbie była marzeniem mojego dzieciństwa. Miałam kilka lalek udających tę jedyną podbijającą serca dziewczynek. Projektowałam i szyłam suknie, budowałam domki z kartonów, wymyślałam fabuły niezwykłych przygód. Stworzona w 1958 roku zabawka była inspirowana niemiecką lalką Lilli (dla dorosłych) i od razu zyskała biografię, w której ważnym elementem był Ken (chłopak) oraz Midge i Teresa (przyjaciółki), a także Skipper, Stacie i Chelsea (rodzeństwo). Przy takiej gromadce nie trudno wymyślać fabuły, dlatego każdy posiadacz lalek snuł własne. Twórcy filmów animowanych również nie pozostali w tyle. Dziś dzieci mogą nie tylko wymyślać, ale i inspirować się filmami oraz książkami o ich ulubionej lalce, która w baśniowym świecie ożywa i ma rozterki, przeszkody do pokonania, musi wykazać się sprytem i pracowitością. Do tego coraz częściej głównymi bohaterami staje się rodzeństwo Barbie. Tak jest w najnowszym filmie „Dreamtopia”. Przy okazji pojawieni się nowej produkcji kinowej w sklepach nie mogło zabraknąć wielu gadżetów, a wśród nich obowiązkowo książka z Egmontowskiej serii „Kocham ten film”. Wydawca dba, aby pojawiały się w niej zawsze historie najpopularniejszych filmów animowanych. W tej serii znajdziemy wiele filmowych przygód Barbie. Za każdym razem jest ciekawie, akcja trzyma w napięciu i zachęca do korzystania z wyobraźni.
„Dreamtopia” rozpoczyna się przygotowaniami do corocznego festiwalu Dni Zabawy. Przyjaciele Chelsea zapisują ją do wyścigu, ale złośliwy sąsiad Otto wyśmiewa się z dziewczynki i przekonuje, że skoro jeszcze jeździ o czterech kółkach to nie ma szans na wygraną, o której bardzo marzy. Bohaterka jest smutna, ponieważ Barbie jest zajęta przygotowaniami, a pozostałe siostry wyjechały. Wieczorem jednak Barbie znajduje dla niej czas i opowiada o Skrzydlatym Jednorożcu pomagającym spełniać marzenia. Ta historia staje się punktem wyjścia do niezwykłego snu. Cherlsea z Barbie ląduje w Deamtopii, w której nie ma rzeczy niemożliwych. Poza niezwykłą scenerią, baśniowymi krainami mają ważne zadanie: schwytanie Skrzydlatego Jednorożca, który pomoże spełnić marzenia. Niestety nie tylko one chcą go złapać. W niezwykłej krainie pojawia się też czarny charakter przypominający złośliwego chłopaka z sąsiedztwa. W przygodzie znajdziemy wiele zwrotów akcji, zaskakujących wydarzeń i jedno jest pewne: zakończenie musi być szczęśliwe.
Książka (jak wszystkie z tej serii) posiada piękną, solidną, błyszczącą oprawę. Ilustracje zabierają młodych czytelników w świat filmu. Prosty język, niewielka ilość tekstu sprawiają, że dzieci chętnie słuchają opowieści.
„Dreamtopia” to piękna opowieść o pokonywaniu lęków, wierze we własne możliwości i spełnianiu marzeń. Do tego bardzo ważnym motywem jest siostrzana miłość i niezwykła więź, dzięki której bohaterki wiedzą, że mogą wzajemnie na siebie liczyć. Wielkim plusem jest poruszenie dziecięcych rozterek. „Dreamtopia” wydaje się tomem stworzonym dla przedszkolaków, którzy jeżdżą na rowerkach, ale ciągle jeszcze boją się odpiąć boczne kółka. Dzięki lekturze młodzi czytelnicy przekonają się, że wszystkiego można nauczyć się w swoim czasie: jedni uczą się szybciej, inni wolniej. Ważne, aby próbować nowych rzeczy i robić je tak jak się potrafi.
Najnowszy film oraz książka na pewno spodobają się fankom Barbie, która mimo słodkiej otoczki jest też mistrzynią takich zawiłych sztuk jak programowanie, projektowanie. Barbie wciela się w tyle ról, ile osoby bawiące się nią są w stanie wymyślić. Podobnie jest z filmami. Ta przebojowa bohaterka idzie z prądem czasu i nie boi się żadnych zajęć oraz wyzwań. Chelsea w „Dreamtopii” dorównuje swojej starszej siostrze i doskonale sprawdza się jako główna bohaterka.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz