Umiejętność z korzystania z wyobraźni, twórcze
podejście, pomysłowość to jedne z najbardziej pożądanych umiejętności, o które
trzeba dbać i rozwijać oraz uzbrajać w narzędzia: przyrządy do pisania, rysowania,
malowania, rzeźbienia, grania i wiele innych pomagających stworzyć coś
niezwykłego, niepowtarzalnego, zachęcającego do dalszego działania. Każdy
przejaw twórczości to krok ku wewnętrznemu rozwoju, odnajdywaniu swojej
życiowej drogi. Ćwiczenia warto przeplatać udziałem w konkursach, których
każdego roku przybywa. Istnieje bardzo wiele możliwości sprawdzenia pisarskich
możliwości dzieci i młodzieży. Poza wieloletnimi konkursami dramatopisarskimi
organizowanymi przez PO ASSITEJ mamy kolejny sposób na zachęcenie dzieci do
aktywności: „Popisz się talentem” organizowany przez Nową Erę, wydawcę podręczników
oraz pomocy dydaktycznych, a także „Świerszczyka”.
W ubiegłym roku brało w nim udział prawie pięć tysięcy uczniów.
W tym roku startuje kolejna odsłona. Informacje znajdziecie na stronie organizatora,
a ja dziś opowiem Wam o wyniku ubiegłorocznego konkursu: niezwykłej publikacji
w bajecznej okładce. „Ukryte światy” to doskonały tytuł do tego, co otrzymujemy
od młodych pisarzy. Publikacja zawierająca 25 opowiadań zabiera nas w niezwykle
bajeczne zakamarki nieskrępowanej niczym dziecięcej wyobraźni.
Wszystkie miały odpowiednie wytyczne i twórcy
wszystkich zaskakują nas- dorosłych czytelników pomysłowością. Rafał Witek
stworzył trzy proponowane początki: 1) samodzielny powrót do domu przez park,
2) staruszka dokarmiająca piwniczne koty, 3)biuro detektywistyczne Nitki i
Kłębka. Snutą przez pisarza akcję przejmują uczestnicy konkursu tworzący swoje
światy z wielką wprawą. Mnie zaskoczyło bogactwo językowe nagrodzonych prac, a
moją córkę to, że ten sam początek był punktem wyjścia kilku opowieści. W
czasie lektury wyczekiwała, w jaki sposób rozwinie się akcja.
Wydawca zachęca każdego czytelnika do opowiadania własnych
historii, przez co same także stworzyłyśmy opowieść o jelonku spotkanym w parku,
o Oli otoczonej radośnie mruczącymi kotami i wiele innych. Kiedyś na pewno moja
mała czytelniczka skorzysta z porad zawartych na końcu książki.
Całość jest estetyczna. Śliska, kartonowa okładka,
bardzo dobrze zszyte śliskie strony wzbogacono pięknymi ilustracjami dopełniającymi
niedługie opowieści młodych twórców. Aleksandra Szpunar dzięki swoim pracom
podkreśla to co stworzyły dzieci. Publikacja spełnia bardzo dobrze spełnia
funkcję dydaktyczną. Przykładowe prace, interesujące fabuły oraz wskazówki
zawarte na końcu książki sprawiają, że dzieci zyskują wiedzę raz przekonanie,
że z wyobraźni trzeba korzystać i każda propozycja może być ciekawa.
Dochód ze sprzedaży „Ukrytych światów” przeznaczony
jest do wspierania kolejnych talentów, wyrównywania szans edukacyjnych dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz