czwartek, 20 września 2018

Rachel Hauck "Salon sukien ślubnych"


Rachel Hauck, Salon sukien ślubnych, tł. Katarzyna Brzezińska, Poznań „ Święty Wojciech” 2017
“Salon sukien ślubnych” to kolejna lektura o sile marzeń oraz dążeniu do ich spełnienia. Historia zaczyna się latem w 1996 roku w Heart’s Bend w Tennessee. Dziesięcioletnia Haley Morgan z Tammy szukając interesującego miejsca do zabawy odkrywa opuszczony salon sukien ślubnych. Stary budynek okazuje się być rajem dla dziewczynek, które pod wpływem impulsu i zachwytu przyrzekają sobie, że kiedy będą już duże to go odnowią. Skupiają się na zdobywaniu kolejnych umiejętności, wykształcenia, doświadczeń zawodowych, aby mieć możliwość na odnowienie magicznego miejsca z czasów dzieciństwa. Haley po studiach i służbie w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych oraz misji w Afganistanie wraca poturbowana przez życie do Heart’s Bend, gdzie zaczyna myśleć o dotrzymaniu obietnicy sprzed lat. Jej przyjaciółka w tym czasie choruje na raka i umiera przed planowanym ślubem. Mimo tego Haley planuje spełnić swoje dziecięce marzenie i obietnicę jaką dała przyjaciółce. Wszystko na początku wydaje się bardzo proste, bo cóż trudnego może być w odremontowaniu i otworzeniu salonu? Szybko okazuje się, że nie tylko ona ma oko na ten budynek. Wpływowa i bogata spółka Akron Developers też sobie upatrzyła to miejsce, ponieważ planuje tu zbudować nowoczesne centrum handlowe, co wiąże się z wyburzeniem starego budynku. Haley jednak nie chce się poddać i ustąpić. Zamierza walczyć o budynek i możliwość spełnienia swoich marzeń. Nie jest to łatwe, kiedy rywalizuje się z bezwzględnymi ludźmi nastawionymi na zysk, ale – jak możemy przypuszczać – nie jest to niemożliwe.
Przy okazji poznamy też historię trzydziestoletniej Cory Beth prowadzącej w latach trzydziestych odziedziczony po zmarłej na malarię ciotce Jane salon sukien ślubnych. Mimo stanu panieńskiego kobieta bardzo dobrze doradza przyszłym pannom młodym, które dzięki niej czują się wyjątkowe. Jej pozostaje czekanie na ukochanego przemierzającego świat na okręcie. Cora czeka na spełnienie własnych marzeń o stanięciu na ślubnym kobiercu, ale mijają kolejne dni i miesiące, a oświadczyn nadal nie ma.
Otwarty w 1890 roku przez Jane Scott (ciotkę Cory) salon sukien ślubnych to niezwykłe miejsce. Jej właścicielki na bieżąco śledzą modę ślubną w Mediolanie i Paryżu z końca XIX wieku i przenoszą te nowinki do prowincjonalnego rodzinnego Tennessee, w którym pozwalają kobietom poczuć się wyjątkowo, zaznajomić się z pięknymi sukniami i całą ślubną otoczką. Biedni mieszkańcy tego regionu po raz pierwszy mają kontakt z eleganckimi i delikatnymi strojami przemieniającymi zwykłe kobiety w ten wyjątkowy dzień w księżniczki. Dzięki temu salon szybko zyskał na popularności. Wszystkie właścicielki pragną, by kobiety z nizin społecznych mogły odkryć jak bardzo są wyjątkowe. Haley chce tę tradycję kontynuować. Jak łatwo się domyślić jej upór przyniesie oczekiwane rezultaty.
W bardzo przewidywalnej książce Rachel Hauck stworzyła wiarygodnych bohaterów dążących do spełnienia marzeń, pokazujących, że wytrwałością, ciężką pracą oraz wiarą w możliwość dojścia do celu można wiele zyskać. Pisarka zabiera nas na prowincję, w której wszyscy wszystkich znają, wszyscy o wszystkich plotkują. Obraz małej miejscowości jest bardzo przekonujący, a do tego wzbogacony charyzmatycznymi bohaterkami pragnącymi zmieniać otoczenie, które także na nich samych pozostawi zmiany. Twarda Haley pragnąc otworzyć salon musi zmienić też siebie: zacząć patrzeć na świat z większą wrażliwością, uczuciowością, zerkać na wyjątkowy dzień z perspektywy kandydatek na żonę.
„Salon sukien ślubnych” to także opowieść o zawiedzionej miłości, zwodzeniu kobiet ich umierającej miłości, szukaniu nowej drogi życia, zawodach oraz sile pragnień i kobiecej przyjaźni, przebaczaniu, dotrzymywaniu obietnic, odkrywaniu rodzinnych tajemnic.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz