Już Wam kilka razy o Wioli, autorce bloga Subiektywnie o książkach
wspominałam. Wspomnę raz jeszcze, ponieważ Wiolę obserwuję od 6 lat.
Miałam okazję z nią współpracować i jako autorka i jako blogerka, a
także jako osoba polecająca ją do patronatów. Powtórzę to,co zawsze
powtarzam: jeśli szukacie kogoś, kto pomoże Wam wypromować książkę i
będzie profesjonalny to koniecznie do niej piszcie. Jeśli szukacie
miejsca, w którym nie ma nadymania się "jaka to jestem zajebista, bo
patronuję kolejnej książce" to zaglądajcie na jej fp. Wiola jest jedną z
nielicznych blogerek, która przetrwała próbę czasu, nie uczestniczyła w
aferach, nie była inicjatorką pomówień i blogerskiego plotkarstwa. Po
prostu spokojnie robi swoje i robi to dobrze, co zresztą widać po blogu
mającym ponad 4 tys. wejść i fp. mającym 6 tys. polubień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz