środa, 6 marca 2019

Dariusz Tuzimek "FC Barcelona. Więcej niż futbol"


Dariusz Tuzimek, FC Barcelona. Więcej niż futbol, Warszawa „Egmont” 2018
Wczoraj pisałam, że piłka nożna to nie moja bajka. Jednak ilość książek czytanych o niej wydaje się mówić sama za siebie. No i nie do końca, ponieważ mnie oglądanie jakiegokolwiek sportu nie kręci, ale czytanie już tak, ponieważ w czasie tej czynności mogę dowiedzieć się ciekawych informacji, ocenić styl autora (tym bardziej, że wielu z nich publikuje ich kilka). W przypadku publikacji „FC Barcelona. Więcej niż futbol” Dariusza Tuzimka w grę wchodzi jeszcze Hiszpania, którą troszkę zajmuję się naukowo. Może nie do końca Hiszpanią, ale filmami Almodóvara jednak zawsze bardzo chętnie sięgam zarówno po książki Hiszpanów, jak i publikacje o tym pełnym kontrastów kraju. Barcelona jest miejscem, w którym one pięknie się łączą i współgrają. Miasto niezwykłej architektury i sztuki, od ponad wieku powstającej Temple Expiatori de la Sagrada Família znanej jako bazylika Sagrada Família, a także jednego z najbardziej popularnych klubów piłkarskich, czyli organizacji skupiającej kilka drużyn (wyjaśniam, ponieważ spotkałam się kiedyś z przekonaniem, że FC Barcelona to jedna drużyna). Takie zrzeszenie nie stoi na przeszkodzie uzyskania najlepszych not. Można wręcz ocenić, że powiedzieć, ponieważ drużyny świetnych juniorów oczywiście z czasem zasilają właściwe grupy grające w mistrzostwach.
Jak to wszystko funkcjonuje? Na takie pytania znajdziecie odpowiedzi w książce Dariusza Tuzimka, która doskonale nadaje się dla takich osób jak ja: czyli całkowitych laików chcących poczytać coś lekkiego, przyjemnego, wciągającego i pomagającego zrozumieć kolejny aspekt naszej kultury.
W książce znajdziemy wiele miejsca poświęconego Messiemu. Nie zabraknie też informacji o znanych obrońcach, pomocnikach, napastnikach, których jest tu najwięcej (być może ze względu na nacisk na strzelane bramki), trenerów, ważnych w historii meczów i innych wydarzeń. Tradycyjnie nie może tu zabraknąć informacji o mieście i kraju, aby młodzi czytelnicy mogli zdobyć troszkę informacji o otoczeniu, w którym powstał klub. Poznamy ważne zabytki z moja ulubioną Casa Milà i bazyliką Świętej Rodziny (ja jednak wolę katalońską nazwę), zjawiskowym deptakiem Ramblas i Plaҫa de Catalunya oraz malowniczym parkiem Güell na czele. Piękne, niemal baśniowe miasto jest miejscem szkoły mistrzów, o której dowiadujemy się na początku książki. Poznamy kilka sław, które opuściły jej mury.
„Akcja” książki toczy się wokół rozmów autora z synem Antkiem zadającym ojcu pytania. Oczywiście to tylko takie niedługie wstawki troszkę urozmaicające lekturę, pomagające opowiedzieć czasami nudne rzeczy w ciekawy sposób.
Wielkim plusem tej książki (jak i innych o sporcie z Wydawnictwa Egmont) jest to, że posiada ona piękne zdjęcia, dobrze rozmieszczony niedługi tekst, krótkie rozdziały, sporo ciekawostek, wprowadzenie w klimat, śliskie, bardzo dobrze zszyte kartki oprawione w elastyczną, ale bardzo trwałą okładkę.
„FC Barcelona. Więcej niż futbol” Dariusza Tuzimka to kolejna publikacja, którą dzieci czytają bardzo chętnie i bardzo szybko. Zdecydowanie polecam wszystkim małym fanom mającym wiele pytań na temat piłki nożnej. Na końcu i na początku znajdziecie tekst hymnu klubu (na początku po polsku, a na końcu po katalońsku (nie mylić z kastylijskim, czyli czymś, co my nazywamy hiszpańskim).





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz