piątek, 28 lutego 2020

Relacja ze spotkania autorskiego z Katarzyną Janus


Jeden wyjazd z domu może odmienić życie kilku osobom. Tak było w moim przypadku, kiedy w maju wyruszyłam do Warszawy. Po wielu miesiącach życia tylko terapią i uciekaniem w książki zebrałam się w sobie, aby wyjść do ludzi. Nie było to byle jakie wyjście, ponieważ od razu na trzy dni: piątek, sobotę i niedzielę. Atrakcji było tak wiele, że nie wiedziałam od czego zacząć, więc poszłam na żywioł i przez ten żywioł nie udało mi się w wieloma osobami spotkać, ale za to poznałam kogoś, kogo już dawno chciałam poznać, kto był częstym tematem rozmów w naszym domu: Katarzyna Janus, lekarka i pisarka mieszkająca niedaleko Góry i wydająca swoje powieści w wydawnictwie Novae Res oraz Białe Pióro. Miałam niesamowite szczęście, że w Warszawie udało mi się w końcu poznać ją. Do tego pisarka okazała się bardzo otwartą i ciepłą, a także inteligentną osobą. Wracałyśmy razem z Warszawy. Przegadałyśmy całą drogę. Do domu wróciłam naładowana, z nowymi pomysłami i dużym zapałem do podjęcia kolejnych projektów. Jednym z nich był patronat najnowszej książki „Sacrum et profanum” Katarzyny Janus. Rozmowa z pisarką stała się dla mnie taką siłą napędową: postanowiłam tak jak ona zmienić coś w swoim życiu, dlatego jednym z moich noworocznych postanowień jest wychodzenie do ludzi. Aby dotrzymać sobie obietnicę dziś uczestniczyłam w spotkaniu autorskim właśnie inicjatorki kilku zmian w moim życiu.
A o spotkaniu cóż mogę powiedzieć? Katarzyna Janus jak zwykle opowiadała barwnie. Każda z jej książek stała się pretekstem do przenoszenia czytelników w inne regiony świata. Toczące się wokół najnowszej powieści spotkanie było pretekstem do przybliżenia czytelnikom okoliczności, w jakich powstała lektura oraz podzielenia się tym, co zainspirowało pisarkę. Katarzyna Janus w swojej powieści zabiera czytelników do malowniczej Francji, dlatego w czasie spotkania można było lepiej poznać architekturę oraz ciekawe miejsca i zjawiska przyrodnicze. Zarówno w czasie czytania książki, jak i opowieści pisarki widać było solidne przygotowanie. Opowieści o konkretnych miejscach nie są zwykłymi opisami, które powstałyby po przeczytaniu przewodników, ale relacjami osoby, która była, widziała, doświadczyła i pragnie podzielić się tymi doświadczeniami z czytelnikami. Zostaliśmy też wprowadzeni w plany wydawnicze i miłośnikom jej książek pozostanie niecierpliwie czekać na kolejne powieści. Tym razem ukażą się w Wydawnictwie Fila. Jeśli będziecie mieli okazję uczestniczyć lub zorganizować spotkanie autorskie z Katarzyną Janus to zdecydowanie polecam. Jeśli nie to koniecznie sięgnijcie po jej książki.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz