Przykazanie nr 9987896: Pamiętaj abyś nigdy nie opowiadał dziecku jak to było kiedyś. Ola miała taki sobie humor. Bardziej taki niż sobie. Postanowiłam poprawić jej nastrój i opowiedzieć śmieszne rzeczy, które robiła, kiedy miała jakiś roczek. No i opowiedziałam, że chodziła machając nóżkami na wszystkie strony, opowiedziałam, że siedząc w wózku machała nóżkami. I co? Ola stwierdziła, że to bardzo zabawne było. Szczególnie ta część o moim chodzeniu i szukaniu jej butów po lesie na trasie, którą przemierzyła. Dziś stwierdziła, że opowieści w sumie śmieszne, ale jeśli wprowadzi je ponownie w życie to będzie super zabawa. Idziemy, idziemy, Ola macha nóżkami na prawo i lewo. Maszerujemy dzielnie i zauważam, że moje dziecko bez buta maszeruje. Stoję, rozglądam się za butem. Cały trawnik w poszukiwaniu buta przechodzić z dzieckiem w wózku to tak średnio, bo po trawie jedzie się ciężko, a wcześniej maszerowała, ale się zmęczyła. Na szczęście znaleźli się Oli rówieśnicy. jeden z nich dostrzegł, gdzie Oli but poszybował i pomógł. A mówią, że młodzież niegrzeczna, egoistyczna i nieuczynna. Gdzie? Ja znam samą pomocną młodzież.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz