piątek, 30 kwietnia 2021

"Pudełko pełne zabawy. Zwierzęta"


 

Spostrzegawczość, umiejętność wyciągania wniosków i wyobraźnia to niesamowicie ważne umiejętności. Można ćwiczyć je przez czytanie i zabawy z puzzlami. Jedno i drugie zajęcie łączy to, że z posiadanych elementów, wskazówek trzeba ułożyć całość. Praca z puzzlami pozwala na ćwiczenie planowania działań, umiejętność projektowania, wyciągania wniosków, analizowania posiadanego materiału, zdolność połączenia go w całość. Pozornie czytanie i układanie puzzli niewiele łączy. Kiedy jednak zastanowimy się nad mechanizmami działającymi w jednym i drugim przypadku dojdziemy do wniosku, że punktów wspólnych jest dużo więcej niż podejrzewaliśmy, ponieważ tekst to też pewnego rodzaju elementy, które musimy połączyć z wiedzą i ze sobą nawzajem. Takie hermeneutyczne podejście sprawia, że tekst zyskuje większy stopień nasycenia, kiedy potrafimy dostrzec w nim szersze pole tematów. W przypadku puzzli ta umiejętność dostrzegania i obejmowania jako całości bardziej skomplikowanych wzorów przekłada się też na ilość elementów. Dobrze jest łączyć i przeplatać te dwie aktywności.
Wydawnictwo HarperKids wyszło naprzeciw potrzebom poszerzania pola analizy dostarczając kilkuletnim odbiorcom „Pudełko pełne zabawy”. Znajdziemy w nim osiem układanek składających się z pasków przypominających drewniane szpatułki. Tu jednak są to solidne, kolorowe, tekturowe, dwustronne paski , które pozwolą rodzicom na stopniowanie poziomu trudności oraz śledzenie postępów. W zestawie znajdziemy też książeczkę. Jest to cieka, zeszytowa publikacja, w której znajdują się wierszyki ze zwierzętami z puzzli. Każdy wzbogacony o ilustrację, która pomoże początkującym w układaniu.
Zabawę na początku można zacząć od oswajania z bohaterami tekstu, czytania o nich, pokazywania ilustracji. Następnie wprowadzamy jeden zestaw do ułożenia. Tak naprawdę da on dziecku szesnaście wzorów, ponieważ są to paski dwustronne. Na początku możemy swojej pociesze ułatwić pracę i przygotować puzzle tak, aby widziało wszystkie elementy wzoru, a z czasem po prostu wymieszać, aby sama musiała obracać i szukać. Z czasem dołączamy kolejne zestawy aż nasze dziecko nie będzie miało problemu z ułożeniem każdego obrazka. Puzzle zawierają pewnego rodzaju tekturową matrycę ułatwiającą pracę i sprawiającą, że przy niewprawnych jeszcze rękach ilustracja nie będzie się rozjeżdżała.
A teraz opowiem Wam o czytance, która jest dodatkiem do zestawu. Są to proste rymowanki Zbigniewa Dmitrocy, pisarza słynącego z ciepłego pokazywania świata. Tak jest i tutaj. Poznajemy cechy zwierząt, a do tego wchodzimy w obszar literatury. Oczytani czytelnicy dostrzegą, do jakich tekstów nawiązuje autor. Plusem tych utworów jest przemycanie podstawowej wiedzy o bohaterach. Dowiemy się, że słoń jest olbrzymi, a niedźwiedź lubi jeść jajka, jabłka, miód, ryby i grzyby, że przed krokodylem trzeba uciekać, że lis poluje nocą, że zebra żywi się trawą i w czasie suszy szuka nowych pastwisk i tak dalej. Niedługie rymowanki zaskakują sporą dawką informacji. Nie ma nich nic z infantylności, personifikacji bohaterów tylko pokazanie dziecku świata, ale w taki sposób, że w umyśle młodego czytelnika powstają obrazy głównych zainteresowań i cech zwierząt.
Całość prezentuje się bardzo interesująco i świetnie przyciąga dziecięcą uwagę. Zdecydowanie polecam wszystkim dzieciom.
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz