Naukowcy i wynalazcy nigdy nie bazowali na teorii. Najpierw była obserwacja zjawisk, fascynacja nimi, a później poszukiwanie wyjaśnienia ich, zastanawianie się nad zastosowaniem. Dzięki temu możliwy był postęp, ponieważ nie było ślepego ufania istniejącym teoriom. Wyrabianie w dziecku otwartości i zmysłu badacza-eksperymentatora wymaga zaangażowania ciała i umysłu. Do tego nauka powinna iść w parze z zabawą, ponieważ takie podejście sprawia, że uczący się ma pozytywne skojarzenia i dzięki temu lepiej i szybciej zapamiętuje. Wykonując coś samodzielnie zwiększamy szansę na utrwalenie zdobytych informacji. Do tego eksperymentowanie otwiera nas na podejmowanie kolejnych prób, większą otwartość na testowanie opcji i skupienie się na faktach. Do tego dojdzie umiejętność analizowania i wyciągania wniosków, czyli całkiem spory zestaw umiejętności. Z tego powodu pozwalajcie dzieciom doświadczać świata.
Jeśli poszukujecie publikacji ukierunkowujących i przemycających sporą dawkę
wiedzy to zdecydowanie polecam serię „Przygody z nauką”, w której znajdziecie
ćwiczenia pozwalające na proste i niedrogie eksperymenty z jajkiem, papierem i
cytryną. Dziś opowiem Was o dwóch ostatnich. Każda z książek uczy w jaki sposób
prowadzić obserwacje cech fizycznych przedmiotów. Dzieci odkrywają, że ważny
jest tu kształt, kolor, waga, miejsce powstawania oraz pokrewieństwo.
W tej serii ukazały się już książki zatytułowane „Papier”, „Cytryna”, „Jajko”, „Woda”,
„Cukier” i „Balon”. Niedawno opowiadałam Wam o dwóch pierwszych, a dziś
przyszedł czas na zbadanie wody i balonów. Plusem tych publikacji jest to, że
wymuszają one na dziecku samodzielnego poszukiwania odpowiedzi na zadane
pytania, obserwowania, porównywania. W przypadku książki o cytrynie z jednej
strony młodzi eksperymentatorzy są wprowadzani w świat owoców, a z drugiej
kwasów. Każda publikacja zachęca do poznawania fizycznych i chemicznych
właściwości omawianych przedmiotów. Każda strona to kolejne bardzo dobrze
rozpisane doświadczenia, dzięki czemu dzieci mogą samodzielnie (przy małej
pomocy dorosłych) zaplanować naprawdę bardzo ważne doświadczenia wprowadzające
je w świat nauki. Do tego młodzi czytelnicy mogą porównać swoje spostrzeżenia z
wynikami obserwacji autorów, znajdą wyjaśnienia wielu zaskakujących zjawisk.
Publikacja poświęcona balonom wprowadzi nas w świat elastycznych materiałów,
sposobów wpływania na nie, ograniczeń, ale też możliwości, jakie daje materiał,
z którego są wykorzystane. Nie zabraknie ciekawostek na temat właściwości aerodynamicznych,
powstawania dźwięku, prądów powietrza, właściwości różnorodnych gazów,
zależności wytrzymałości materiału od napięcia oraz kontaktu z różnymi
substancjami chemicznymi. Pojawi się też temat elektryczności, powstawania
gazów. Autorzy z jednej strony zabierają nas w świat fizyki, a z drugiej chemii.
Pokazują jak różnorodne dziedziny pięknie się przeplatają, uzupełniają i wiedza
z każdej jest potrzebna, aby zrozumieć też i drugą.
Tom o wodzie zabiera nas w świat najbardziej powszechnej substancji na Ziemi. I
tu ponownie z jednej strony poznamy tajniki fizyki, a z drugiej chemii. Młodzi
czytelnicy poznają takie skomplikowane pojęcia jak zawiesina, emulsja,
sedymentacja, roztwór. Będą mieli też okazję badania różnorodnych materiałów i ich
zachowania w kontakcie z wodą. Zrozumieją czym jest napięcie powierzchniowe
wody, w jaki sposób i w jakich sytuacjach woda może zachowywać się jak klej,
dlaczego w niektóre materiały wchłania, a w przypadku innych utrzymuje się na
powierzchni. Pojawią się też tematy geograficzne i podglądanie prądów wodnych.
Piękne, ale proste ilustracje, mała ilość tekstu, zadania rozpisane przejrzyście
i z możliwością wykorzystania publikacji w przypadku nauczania metodą
Montessori. Bardzo dobrze zszyte kartki oprawiono w solidne matowe, kartonowe
okładki. Po eksperymentach z tymi publikacjami wiem, że na pewno sięgniemy po
kolejne. A te będą dostępne już niedługo. Wśród nich pojawią się takie tytuły
jak: „Balon”, Cukier”, „Woda”. Autorzy przekonują nas, że do rozwinięcia
naukowych nawyków wcale nie trzeba dużego budżetu tylko pokierowanie dzieckiem.
Dużym plusem tych publikacji jest to, że opisane eksperymenty są proste i
dzięki temu w większości przypadków dziecko będzie mogło wykonać je
samodzielnie. I tu wypadałoby też przypomnieć, kim są autorzy. Cécile Jugla
jest autorką książek dla dzieci. W swoich publikacjach kładzie nacisk na
doświadczenie. Na polskim rynku ukazały się takie jej książki jak „Już wiem jak
to działa”. Jack Guichard znany z publikacji „Wszystko o pszczołach” jest byłym
dyrektorem centrum nauki Palais de la Découverte. W swoich książkach stara się
w przystępny sposób przedstawić ważne zagadnienia naukowe, nauczyć prowadzenia
obserwacji. Książki wzbogacono ilustracjami autorstwa Laurent Simmon.
Zdecydowanie polecam całą serię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz