Do powieści wprowadza nas drastyczna scena. Jeszcze nie wiemy dokładnie, co się
stało. Jeden z bohaterów informuje drugiego o ucieczce trzeciego i uwięzieniu go
w jakimś śmierdzącym miejscu. Dalej przeskakujemy do czasów, kiedy Karolina z
Martą wprowadzają się do wspólnie wynajmowanego mieszkania. Będziemy śledzić
losy młodych kobiet, poznawać ich przeszłość i przyszłość. Jednocześnie
przyjrzymy się też Lidii i Wojtkowi. Losy bohaterów będą się splatać w różny
sposób. Jedni poznają się wcześniej i z czasem będą odkrywać trudne
doświadczenia z dzieciństwa osób, które wydawało im się, że dobrze znają,
zrozumieją wiele dziwnych zachowań. Poznamy też historię niezwykłej więzi
między dziećmi, które muszą przetrwać w patologicznej rodzinie zastępczej.
Główna akcja jednak toczy się wokół śledztwa prowadzonego przez Wojtka, który w
Czechach znalazł pracę w warsztacie samochodowym i zawarł tam nowe znajomości.
W czasie jednego z męskich spotkań kolega z pracy mówi o dziwnych przekrętach w
fabryce, pod którą należą. Temat byłby szybko zapomniany przez Wojtka, gdyby
nie szereg wydarzeń przykuwających jego uwagę, a później przestrzeżenie znajomego
z pracy, aby nie szperał w sprawie, bo może mu coś grozić. Wkrótce po tej rozmowie
ostrzegający znika bez śladu. Nikt nic nie wie, nikt nic nie chce mówić, a Wojtek
węszy. Zbieranie materiałów okaże się bardzo niebezpieczne do każdego, kto
otrze się o jakiekolwiek informacje. Kolejni bohaterzy znikają bez śladów. Co
odkryje Wojtek? Jak daleko się posunie, aby odkryć prawdę? Jak wiele osób jest
w to wplątanych?
Kolejną narażającą się na niebezpieczeństwa bohaterką jest Lidia, która wracając
późno w nocy przypadkowo przepędza napastników katującego bezbronnego mężczyznę.
Bez chwili zastanowienia bierze pobitego do domu. Mimo jego odpychającego
zapachu i wyglądu z jakiegoś powodu czuje, że nie może go zostawić samego i
musi zaufać mu w kwestii nie informowała służb o nocnym pobiciu. Okolica staje
się obiektem obserwacji gangsterów. Każdy dzień opieki nad rannym to duże
wyzwanie. Musi mu zaufać i dać szansę. Na co? Dlaczego on ucieka? Przed czym?
Kim się ścigający? Dlaczego tak bardzo zależy im na zabiciu mężczyzny? Co jej
grozi za pomoc zbiegowi?
Karolina z kolei opowiada o swoim trudnym dzieciństwie, wiążącej ją więzi z
Wojtkiem, współpracy z nim w czasie zbierania dowodów na przestępstwo. Jest też
romantyczna opowieść o poznawaniu ukochanego chłopaka, układaniu życia,
doświadczaniu miłości. Jej najlepsza przyjaciółka po śmierci kobiety próbuje
dowiedzieć, co się stało. Dowiemy się, że od samego początku chłopak wydawał
jej się podejrzany. Jego tajemnicze zniknięcie po śmierci Karoliny sprawia, że
nie pozostawi sprawy bez rozwikłania zagadki.
Historia jest poszarpana. Widzimy urywki wydarzeń z różnych miejsc i czasów
oraz dotycząca innych osób. Z każdą stroną cała opowieść zaczyna układać się w
całość, elementy pięknie łączą się, wypełniają pusta miejsca i pozwalają za
zrozumienie kolejnych wydarzeń. Kiedy już mamy wrażenie, że wiemy jak zakończy
się historia pisarka podsuwa kolejne fragmenty, sprawia, że dotychczas budowany
obraz po raz kolejny się modyfikuje, z każdą stroną coraz bardziej widoczne są
powiązania między bohaterami. Marzena Hryniszak z jednej strony zabiera nas do
świata gangsterów mających też układy z policją, a z drugiej mamy zwyczajne
ludzkie dramaty, przemoc wobec dzieci, banalność zła i jego wszechobecność.
Widzimy, że każdy aspekt życia bohaterów jest zdeterminowany przez złe intencje
innych. Są oni troszkę jakby w pułapce, a mimo tego radzą sobie, pomagają,
wspierają się.
Bohaterzy mają wyraziste osobowości, przeszłość z różnorodnymi wyzwaniami.
Każdy ma tu swoją historię. Wszystkich łączy próba dotarcia do prawdy i
doprowadzenia sprawy do końca. Czy im się to uda? Kto stoi za tym wszystkim?
„Nie twój interes” to ciekawa opowieść o wzajemnym wsparciu i przyjaźni. To one
dają bohaterom motywację do działania i pomogą w zmierzeniu się ze złem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz