sobota, 18 lutego 2023

Dominique Roques "Śpij dobrze, Ano!" il. Alexis Dormal


Zasypianie jest wielkim wyzwaniem. Każde dziecko kiedyś w końcu musi nabrać samodzielności w tej dziedzinie. Nie jest to łatwe. Czasami nasze pociechy mają problem z lękami, innym razem nie wiedzą, kiedy pozwolić sobie na odpłynięcie do świata snu. O tych problemach są dwa najnowsze komiksy dla najmłodszych wydane przez Wydawnictwo Egmont: „Malinka się boi” i „Śpij dobrze, Ano!”.
Pierwszy to rozwinięcie czy dopełnienie serii „Pan Borsuk i pani Lisica” Brigitte Luciani i Eve Tharlet. Dostajemy tu piękną opowieść o lękach i pomocy rodzeństwa w radzeniu sobie z nimi. Uporanie się emocjami i wyobraźnią wcale nie zapowiada końca wyzwań. Może to być dopiero ich początek. I tak jest w przypadku Any wykreowanej przez Dominique Rouvesy i jej syna, Alexisa Dormala.
Współpraca tego duetu zaczęła się od stworzenia ciekawej, zabawnej i pouczającej serii o Pico Bogue (mam nadzieję, że w końcu pojawi się na polskim rynku wydawniczym) będącym zapalonym rowerzystą oraz starszym bratem Any Any, o której powstała osobna seria skierowana dla młodszych czytelników. „Śpij dobrze, Ano!” to pierwszy tom. Jest w nim zdecydowanie mniej dialogów, zawężone grono bohaterów, a cała akcja skupiona na wyzwaniach z jakimi mierzy się młoda bohaterka.
Widzimy, że Ana jest wielką miłośniczką swoich pluszaków oraz książek. To właśnie czytanie nie pozwala jej na zaśnięcie. Jest jedną z tych czytelniczek, które muszą przeczytać jeszcze jeden rozdział, a później zarywają noc. Niestety takie nocne czytanie uniemożliwia jej przyjaciołom zaśnięcie. Proszą Anę, aby odłożyła lekturę, bo następnego dnia może ją kontynuować. W końcu dziewczynka się męczy i chce spać. Niestety wtedy okazuje się, że jej pluszaki zaczynają rozrabiać.
„Śpij dobrze, Ano!” to ciekawa lektura dla najmłodszych czytelników. Wchodzimy tu w świat bohaterki, która dopiero zaczyna przygody z czytaniem i już jest tą nową umiejętnością zafascynowana. Autorzy pokazują dzieciom, że wchodzenie do świata książek może być interesującą przygodą odciągającą od spania, a także uświadamiający, że na wszystko jest odpowiednia pora. Dla dobrego samopoczucia trzeba też zadbać o dobrą ilość snu.
Mamy tu też uroczą bohaterkę, która jeszcze jest w tym wieku, w którym dzieci potrafią rozmawiać ze swoimi pluszakami, są one dla niej ważne i mogą wprowadzić sporo zamieszania. Z drugiej strony mamy tu opowieść o konieczności liczenia się z potrzebami innych: ulubione zabawki chcą już spać, a ich przyjaciółka im nie pozwala.
Jeśli chodzi o szatę graficzną to mamy dokładnie taką samą jaka była w serii „Pico Bogue”, czyli prosta kreska, przerysowane postaci (głowy nieproporcjonalnie większe od tułowia), ruch zaznaczony kreskami, a różne rzeczy nakreślone minimalistycznie. Podobnie jak brat, Ana ma wielką czuprynę włosów. Akcja prowadzona jest tak, że najpierw mamy ujęcie pozwalające nam zajrzeć do pokoju dziewczynki, zobaczyć różne elementy wystroju. Później jest zbliżenie na bohaterkę i jej reakcje, by później przejść do otoczenia łóżka i tego, co się w jego okolicy dzieje. Zabieg pojawiającego się i znikającego tła pozwala podkreślić rzeczy najistotniejsze, uwypuklić emocje bohaterów.
„Śpij dobrze, Ano!” to komiks należący do serii „Mój pierwszy komiks” skierowany do czytelników, którzy zaczynają swoje pierwsze kroki w nauce czytania. Zdecydowanie mogą sięgnąć już po niego przedszkolaki znające litery. Plusem jest tu to, że spora część akcji w ilustracjach. Tekstu mamy tu niewiele i dzięki temu będzie to świetna pomoc w nauce czytania oraz rozwijania zainteresowania książkami. Bardzo dobrze zszyte strony oraz solidna oprawa dopełniają całość.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz