niedziela, 12 lutego 2023

Jolanta Kosowska "Sobie pisani"


„Odrobina kokieterii, odrobina zazdrości to jak sól i pieprz dodane do potraw dla podkreślenia smaku. Byle nie przekroczyć pewnej granicy, nie przesadzić, być z samym sobą w porządku. Bez tego jest mdło, słodko, monotonnie i nudno. Miłość przestaje smakować, powszednieje”.
„Kłamstwa uwłaczają obu rozmówcom”.
„Monotonia się nudzi, powszednieje. Apetyt spada, jedzenie mniej smakuje. Nawet kawior jedzony codziennie przestaje smakować i staje się nudny. Szampan, gdybyśmy pili go każdego dnia do śniadania, też przestałby być czymś odświętnym i wyjątkowym. Stałby się gazowanym napojem alkoholowym, niczym więcej”.
„Ciekawe, czy na świecie jest dużo takich osób jak ja, które już dawno powinny wyginąć śmiercią naturalną zgodnie z teorią ewolucji, według której przeżywają tylko te osobniki, które są najbardziej przystosowane do życia. Jak widać, prawdy ogólne czasami nie dotyczą jednostek. W każdym razie nie wszystkich. Ja ze swoją ufnością, łatwowiernością i głupotą, przetrwałam i stałam się żywą skamieliną niepasującą do naszych czasów”.
„Ludzie wierzą w to, w co jest im wygodniej wierzyć. Robią to odruchowo, chcąc oszczędzić sobie bólu”.
„Nasza znajomość stawała się coraz bliższa, coraz cieplejsza, coraz bardziej zażyła, aż pewnego dnia uzmysłowiłam sobie, że go kocham. On mnie też ponoć kochał. W każdym razie tak mówił i mnie też się tak wydawało. Miałam wrażenie, że czuję tę naszą miłość wszystkimi zmysłami. Ale przestałam. Praca wtargnęła w nasze życie i zaczęła coraz bardziej odsuwać nad os siebie”.
„Każdy może się kiedyś pomylić. Nie mylą się tylko ci, którzy nic nie robią”.
„Ludzie potrafią zniszczyć wszystko. Nawet to, co wydaje się niezniszczalne”.
„Każdy człowiek szuka lekarstwa na nieszczęście”.
„Czasami, żeby zachować własną godność, należy unieść się ponad przeciętność. Zachowaj spokój, wewnętrzną ciszę i pogodną twarz. Nic bardziej nie wkurza w takich sytuacjach niż obojętność”.
„Ludzie bywają nieprzewidywalni. Potrafią zepsuć wszystko. Czasami trzeba ich bronić przed nimi samymi”.
„To ludzie są paskudni, zachowują się niemoralnie, przekraczają granice przyzwoitości, niszczą uczucia, zamieniają miłość w nienawiść, nie szanują przyjaźni, naginają etyczne normy do swoich potrzeb. Czasami trzeba im w tym przeszkodzić. Nikt nie ma prawa niszczyć drugiego człowieka”.
„Zawsze mi się wydawało, że w życiu należy się spieszyć, żeby zdążyć przeżyć wszystko, co jest nam pisane. Nagle pomyślałam, że czasami trzeba zwolnić, żeby nie przegapić czegoś istotnego”.
„Marzenia są siłą napędową działań. Najpierw są marzenia i cele, potem plany i ich realizacja”.
„Czasami jakieś wydarzenia postrzegamy fałszywie, nasza wyobraźnia dopowiada resztę, zaczynamy mylnie interpretować rzeczywistość, unosimy się w emocjach i idziemy za źle pojętym poczuciem godności, wsłuchujemy się w swoje nieszczęście, dajemy mu się podporządkować i brniemy w coś, co wszystko niszczy. Kiedy się opamiętamy, nie ma już nic i na wszystko jest za późno, a nawet wtedy durnowate , źle pojęte poczucie własnej godności  nie pozwala nam już niczego rozpocząć od nowa. Wokół są tylko ruiny i zgliszcza. Katastrofa”.
„Są rzeczy, które pozornie są jasne i jednoznaczne, a pomimo to nie oddają rzeczywistości”.
„Czasami w to co widzimy, wkrada się błąd. Coś na krótko zazgrzyta, ale nasza wyobraźnia zaczyna dopowiadać nieznane szczegóły, wypełniać luki, po swojemu układać wszystko. Tworzy obraz, który nie jest prawdą”.
„Nasze zmysły tworzą spaczony obraz rzeczywistości. Nasz mózg wierzy zmysłom. Brniemy coraz bardziej w stworzoną przez nas samych nieprawdę. Wszystko dopasowujemy do wszystkiego, niepasujące szczegóły odrzucamy i pogrążamy się w tych bredniach coraz bardziej, cały czas uważając je za prawdę. Wyciągamy błędne wnioski, podejmujemy niewłaściwe decyzje, które pociągną za sobą działania mogące kogoś bardzo skrzywdzić”.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz