wtorek, 20 czerwca 2023

Justyna Bednarek "Sekretna historia skarpetek" il. Daniel de Latour


Każdy z nas niby mniej lub bardziej zna historię, czytał ważniejsze książki i poznał najpopularniejsze mity funkcjonujące w naszym języku. A co by było, gdyby historia wyglądała całkowicie inaczej? Gdyby za wieloma sukcesami ludzi stały skarpetki nazywane też otulistópkami? A gdyby tak jeszcze wszystkie historie, które źle się skończyły miały dobre zakończenie? Taką alternatywną, pełną humoru historię podsuwa nam Justyna Bednarek w „Sekretnej historii skarpetek”.
Opowieści mają już dwa tomy i zabierają nas na podróż w czasie od początków istnienia Ziemi, aż do czasów współczesnych. W pierwszym tomie dostaniemy historie pozwalające na zapoznanie się z tą dawniejszą, bardziej odległą historią i często bazującą na mitologiach religijnych. W drugim wchodzimy do czasów już w pewien sposób udokumentowanych, otwieranych wynalezieniem druku.
Cała przygoda z alternatywną historią pokazywaną z humorem zaczyna się od wyjazdu rodziców małej Be na wczasy. Córka trafia pod opiekę dziadka, który był przewodnikiem muzealnym. Wspólnie spędzony czas jest pretekstem do zabrania dziewczynki na spacer po muzeum, pokazanie jej cennych eksponatów, przybliżenie historii, a później przekazania ważnego i cennego dziedzictwa, którym jest w tajemniczenie w prawdziwą historię świata, w której wielką rolę odegrały skarpetki. Zastanawiacie się w jaki sposób to, co nosimy na stopach mogło mieć jakikolwiek wpływ przed wiekami lub w czasach, kiedy ludzkość jeszcze nie istniała? No to zachęcam do lektury i wędrówki przez wspaniałe przygody tych nietypowych bohaterek pozwalających zrozumieć różna mechanizmy działania świata oraz motywacje ludzi.
„Na świecie, na którym żyjemy, prócz wielu pięknych rzeczy jest też kilka okropnych, na przykład taka, że duży prawie zawsze chce pożreć małego. Wilk – zająca, jaszczurka – muchę, duży kraj – ten mniejszy”.
Pierwszy tom zawiera dziewięć opowieści, które przemycają historie powstania świata, podsuwają informacje o mitologicznych bohaterach ważnych w naszym kręgu kulturowym religii. Do tego odwiedzimy Egipt i tam zobaczymy, w jaki sposób faraon będący szowinistą dał się przekonać, że córka też może być inteligentną następczynią. Udamy się też do Babilonu, w którym będziemy mieli okazję obserwować gwiazdy, do Izraela, gdzie poznamy komponującego Dawida, który za pomocą skarpetko-procy pokonuje groźnego przeciwnika. Odwiedzimy też starożytną Grecję, w której podejrzymy bunt otulistupek króla Dariusza. Jest też opowieść o łowieniu ryb przez Szymona, uczeniu przyszłego króla Artura, a nawet znaczeniu skarpet w bitwie pod Grunwaldem.
Drugi tom otwiera opowieść o deszczowym dniu i szukaniu sobie zajęć. Mała Be dostała od dziadka zeszyty z historiami i może zająć się poznawaniem bliższych dziejów skarpet. I tu mamy osiem historii zabierających nas w świat sztuki i historii. Poznamy tajemnicę słynnego obrazu, zobaczymy, co stało się z Łajką, która poleciała w kosmos, przyjrzymy się źródłom powstania wielu książek, a nawet dowiemy się jak ważna jest współpraca i pomoc tym, którzy są atakowani.
Justyna Bednarek z wielką swobodą sięga po znane motywy, przetwarza je i w zabawnej formie będącej pełnymi napięcia opowieściami podsuwa młodym czytelnikom, którzy właśnie przez ten humorystyczny kontekst mogą zainteresować się dziejami ludzkości, ale też rozwinąć swoje zainteresowanie obserwowaniem przyrody. Przygody otulistópek zdecydowanie pobudzają wyobraźnię, zachęcają do snucia fantastycznych opowieści i powracania do podsuniętych przez Justynę Bednarek opowieści. Bardzo podoba mi się to, że w swoich książkach podsuwa motywy znane z historii i kultury. Możemy w ten sposób przemycić troszkę wiedzy, pokazać, że każdy motyw w kulturze może być przetwarzany. Opowieści rewelacyjnie czyta się na głos. Mojej córce bardzo podobają się te historie.
Wszystkie tomy wzbogaciły fantastycznie dobrane ilustracje Daniela de Latoura, który z jednej strony słynie z prostej kreski, a z drugiej zabawą ilustracjami i skojarzeniami. Połączenie fantazyjnego świata Justyny Bednarek ze sposobem przedstawienia go przez rysownika to strzał w dziesiątkę. Ilustracje świetnie wprowadzają do opowieści, pobudzają wyobraźnię. Użycie pozornie podstawowych kolorów daje ciekawy efekt. Mamy tu zabawę z rozmieszczeniem tekstu oraz tłem. Całość wydrukowano na dobrym papierze, starannie zszyto i oprawiono w solidne okładki, dzięki czemu książki są trwałe i estetyczne. Zdecydowanie polecam
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz