John Devolle "Atomy"

Niektóre rzeczy wydają nam się tak oczywiste, że nie zdajemy sobie sprawy z tego, że dla dziecka mogą być wielką tajemnicą i może o nie zapytać. Tłumaczenie nie zawsze wychodzi nam dobrze. Może nam brakować umiejętności opowiadania lub precyzowania wypowiedzi, możemy posługiwać się kolejnymi skomplikowanymi słowami i zapętlać się w ciąg kolejnych pytań i wyjaśnień, które nie sprawią, że dzieci zrozumieją, o czym mówimy. I tu zawsze z pomocą przychodzą publikacje adresowane dla najmłodszych czytelników, książki przemawiające do wyobraźni i podsuwające sporą dawkę wiedzy o świecie, budujące świadomość istnienia określonych zjawisk. Śmiało mogę do nich zaliczyć „Atomy” Johna Devolle.

Pierwsze, co zaskakuje w tej publikacji to prostota. Zarówno treści jak i ilustracje są dostosowane do wieku odbiorcy, czyli młodego czytelnika. Po książkę śmiało mogą sięgnąć zarówno dzieci w wieku przedszkolnym, jak i młodzież zaczynająca przygodę z chemią, ale nie rozumiejąca podstawowych pojęć, bo nie znalazły nikogo, kto pięknie wyjaśniłby czym ów atom jest. Do tego poruszają wyobraźnię, uświadamiają jak bardzo malutkie są najmniejsze składniki. A najważniejsza rzecz: są one wszędzie i od wieków.

Tekstu jest tu niewiele. Dosłownie na kilka, kilkanaście minut czytania i przyswajania. Treści przedstawiane są za pomocą opowieści połączonej z rysunkiem. Oba te składniki wzajemnie się dopełniają i pozwalają na łatwiejsze zapamiętanie. Poza tym pozwalają na tworzenie skojarzeń, przyciągają wzrok kolorystyką, która z jednej strony jest prosta, a z drugiej zaskakuje bogactwem kolorów. Samo powstanie atomów w czasie wielkiego wybuchu to wielki kolorowy chaos. Dziecko dowie się, że nasz świat składa się z tak małych elementów, że nie da się ich obejrzeć pod mikroskopem. Do tego zobaczy roślinę jedzoną przez dinozaura i otrzyma informację, że są one w roślinach, zwierzętach i były od dawna, więc możemy składać się z tych samych elementów, z których kiedyś zbudowane były dinozaury. To zdecydowanie pobudza wyobraźnię, wprowadza odczucie niezwykłości, a jednocześnie pozwala lepiej zrozumieć tą ciągłą obecność atomów we Wszechświecie.

Zdecydowanie jest to fantastyczna lektura wprowadzająca dziecko do świata nauki.
Zapraszam na stronę wydawcy