poniedziałek, 8 kwietnia 2024

"Sensacyjny temat. Smerfy. Moja czytanka. Nowe przygody"


Podążanie za sensacją jest szkodliwe i niebezpieczne. O tym przekonamy się w najnowszym tomie przygód Smerfów z serii „Moja czytanka” zatytułowanym „Sensacyjny temat”. Poznajemy tu smerfa Reportera, który lubi dostarczać ciekawe informacje i przykuwać uwagę czytelników. Nie zważa na zagrożenia, z którymi ma do czynienia i w sumie nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie to, że przy okazji naraża mieszkańców wioski, a w jego pędzie za sensacją brakuje dążenia do prawdy. Co przyniosą przygody Smerfów? Jaką cenną naukę wyciągną z tego spotkania?

Kontynuatorzy spuścizny Peyo robią fantastyczną robotę z wykreowanymi przez niego niebieskimi stworkami. Smerfy pierwotnie były dość proste i akcja bazowała na pościgach, ucieczkach, niebezpieczeństwach serwowanych przez zgorzkniałego starego czarnoksiężnika Gargamela, który był uosobieniem starego kawalera niepotrafiącego o siebie zadbać (brzydkie, czarne ubranie z łatami i bałagan w chacie) oraz mającego wrednego kota. Nowsze tomy po tę negatywną postać sięgają wyłącznie, kiedy może ona wprowadzić coś wartościowego do akcji, nauczyć ważnych rzeczy. Jeśli nie to w codziennym życiu nie ma go. Smerfy skupiają się na wyzwaniach, jakie stawia im codzienność, czyli mamy wychowanie dzieci, pojawienie się różnorodnych wynalazków, pracy, problem z hazardem oraz nieporozumienia. W „Sensacyjnym temacie” Gargamel pojawia się w kontekście szokującego wywiadu, który ma obnażyć prawdziwe oblicze postaci. Reporter w pogoni za sensacją złą postać chce pokazać z lepszej strony, rozwinąć w czytelnikach empatię do niego, wzbudzić ufność. Przy okazji podążania za nowymi tematami pojawi się problem manipulowania faktami. Publikacja będzie świetnym punktem wyjścia do wyjaśnienia dziecku czym jest propaganda, manipulacja, fake newsy.
„Moja czytanka” to seria niewielkich książek, w których młodzi czytelnicy mają znaleźć przygody ulubionych bohaterów. Wybór jest tu naprawdę bardzo bogaty. Możemy sięgnąć po różnorodne przygody z Bingiem, Kucykamy, Bluey oraz Smerfami. Na razie w serii znajdziemy dziewięć publikacji, ale systematycznie się rozrasta o kolejne przygody. Dużym plusem jest tu to, że te lektury dla najmłodszych zawierają niewielką ilość tekstu. Przeważa w nich ilustracja świetnie wprowadzająca w świat przygód bohaterów. Ilustracje są piękne i znane dzieciom z seriali animowanych lub innych książek z tymi postaciami. Każda czegoś uczy i zachęca dziecko do dyskusji. Nie ma w nich wielkiego moralizowania. Jest tylko podsuwanie pewnych problemów.
„Moja czytanka” to seria doskonale sprawdzająca się w przypadku przedszkolaków. Dzięki tekturowej okładce, niewielkim rozmiarom mamy lektury w bardzo przystępnej cenie. Do tego umieszczenie opowieści w osobnych tomach pozwala dziecku cieszyć się tym, że czyta dużo. Do tego nieduże książeczki mieszczą się w torebce czy plecaku, dzięki czemu mogą towarzyszyć małym czytelnikom w czasie spacerów i podróży. Śliskie kartki zszyto zszywkami. Zdecydowanie jest to świetna propozycja dla dzieci, które przy książkach o większej objętości się nudzą.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz