czwartek, 11 lipca 2024

Carole Trébor i Gabriele Bagnoli "Alemina. Tom 1: Ścigana"


Końcówka XVIII wieku przyniosła odkrycia w Egipcie, które później przerodziły się w kolonialny rabunek artefaktów. Wyścig w poszukiwaniu mumii, szerokie wykorzystywanie ich w medycynie i kosmetyce oraz przenoszenie skarbów do stolic imperiów kolonijnych sprawiło, że wiele znalezisk zniszczono, a reszta rozmieszczona jest po całym świecie.

Komiks „Alemina. Ścigana” Carole Trébor i Gabriele Bagnoli przenosi nas do jednego z muzeów archeologicznych, w którym znajduje się sala sarkofagów z czasów XVIII dynastii. Jej mieszkanką jest nastolatka będąca mumią księżniczki o imieniu Alemina. Z powodu przeszłości jest to postać niezwykła. Do tego należy do nielicznych mumii, które po wiekach się przebudziły. To wiąże się z koniecznością życia w ukryciu oraz wielką nudą w czasie otwarcia muzeum. Noc staje się czasem jej aktywności. Widzimy nastolatkę bawiącą się z wydrą, szukającą rozrywek oraz czekającą na comiesięczne odwiedziny mamy, faraonki Hatszepsut.
Tym razem wizyta rodzicielki wygląda inaczej. Zamiast miło spędzonego czasu Alemina musi uciekać przed Mollosami. Marzenie o wolności zmienia się w poszukiwanie dobrego schronienia, uniknięcia złapania przez tropicieli chcących zamknąć ją w Więzieniu dla Strasznych Istot.. Mimo starań para tajnych agentów depcze jej po piętach. Uniki, zmyłki wydają się nic nie dawać. U celu swojej podróży Alemina spotka wiele tajemniczych mitycznych i legendarnych istot. Pojawia się tu mumia Anchet- spadkobierczyni rodu zapoczątkowanego przez Hatszepsut i boga Amon-Re, węża- Ureusa będącego obrońcą faraonów, Biankę o morskich włosach, Juliusza przywodzącego na myśl mroczne postacie z utworów Edgara Allana Poe’go, ducha, nietoperza- Sybillę. Dowiadujemy się, że tych istot jest więcej, czyli mamy zapowiedź bardzo urozmaiconej akcji.
„Alemina" to intrygujący komiks podsuwający troszkę historii, sporą dawkę humoru oraz ważne problemy społeczne. Pojawi się tu temat otwartości, tolerancji, wolności i równych praw. Teraźniejszość pięknie przeplata się z nawiązaniami do przeszłości. Retrospekcje pojawiają się w postaci opowieści bohaterów, przemyśleń umieszczonych w żółtych ramkach.
Historia Aleminy jest ciekawa szczególnie przez pokazanie funkcjonowania różnych grup społecznych w starożytnym Egipcie. Do tego dostajemy wartką i pełną napięcia akcję umieszczoną w czasach bliskich czytelnikom. Cykl „Alemina” zapowiada się ciekawie.
Wielkie znaczenie w komiksie ma oczywiście szata graficzna. Ten element jest tu ciekawy, ładny, estetyczny. Z jednej strony prosta kreska, a z drugiej bogactwo szczegółów, ciekawie pokazane postaci. Nie brakuje tu przejść między kadrami, spojrzeń z różnej perspektywy, znikającego tła.
Scenarzystką cyklu jest Carole Trébor, francuska autorka literatury dla dzieci i młodzieży z historycznym wykształceniem i dobrą znajomością starożytności. Swoją wiedzę wplata w lekkie historie skutecznie przyciągając uwagę młodych czytelników. Mimo lekkości komiks zawiera sporą dawkę wiedzy. Pojawiają się w nich opowieści o wierze Egipcjan, wylewach Nilu, uzależnienia życia ludzkiego od kaprysów rzeki, hieroglify, bogowie, magiczne przedmioty. Sama pierwszoplanowa bohaterka jest postacią niezwykłą, bo jako dziewczyna nie miała szansę na władzę, ale dzięki podstępowi udało jej się zarządzać państwem. Ten spryt oraz żywiołowość, niestandardowe myślenie pozostaje z nią też po śmierci. Nie przypomina mumii z filmów. Zamiast tego jest przyjacielska i łatwo wpada w kolejne tarapaty.  Do tego szybko dostrzega zmiany, jakie zaszły w otaczającym świecie, zachwyca się nowymi rozwiązaniami. Nie jest sztywno przywiązana do tego, co było dawniej.
Zapraszam na stronę wydawcy








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz